Dalekie miejsce Kwiatkowskiego w prestiżowym klasyku

Inne
Dalekie miejsce Kwiatkowskiego w prestiżowym klasyku
fot. PAP
Dalekie miejsce Kwiatkowskiego w prestiżowym klasyku

Belgijski kolarz Jasper Philipsen z ekipy Alpecin-Deceuninck wygrał wyścig Mediolan-San Remo, jeden z pięciu najbardziej prestiżowych klasyków, tzw. monumentów. Michał Kwiatkowski (Ineos Grenadiers), zwycięzca z 2017 roku, zajął 54. miejsce.

Philipsen triumfował po finiszu z 12-osobowej czołówki, minimalnie wyprzedzając Australijczyka Michaela Matthewsa (Jayco AlUla). Trzecie miejsce zajął dwukrotny zwycięzca Tour de France Słoweniec Tadej Pogacar (UAE Team Emirates).

Zobacz także: Mistrz świata zawieszony za doping!

 

Mediolan-San Remo jest najdłuższym jednodniowym wyścigiem w sezonie. W tegorocznej, 115. edycji kolarze pokonali nieco krótszy niż przed rokiem dystans 288 km, wspinając się w końcówce tradycyjnie na dwa podjazdy - Cipressa i Poggio.

 

Kwiatkowski jechał w czołówce jeszcze na Cipressie. Tempo na tym podjeździe podkręciła ekipa ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, przygotowując grunt pod atak Pogacara, który dwa tygodnie temu wygrał inny prestiżowy włoski klasyk Strade Bianche. Czołowa grupa nadal była jednak dość liczna, około 40 zawodników.

 

Pogacar mocniej nacisnął na pedały w końcówce podjazdu na Poggio, ale nie dał mu odskoczyć zwycięzca ubiegłorocznej edycji Holender Matthieu van der Poel, a na zjeździe dołączyli do nich kolejni kolarze, m.in. lider ekipy Kwiatkowskiego Brytyjczyk Tom Pidcock. Polak nie dał już rady dołączyć do czołówki. Do mety dojechał w trzeciej grupie, tracąc ponad minutę.

 

26-letni Philipsen jest pierwszym od ośmiu lat sprinterem, który wygrał Mediolan-San Remo. W sobotę odniósł 44. zwycięstwo w karierze, najbardziej prestiżowe, ale na koncie ma m.in. sześć wygranych etapów i zieloną koszulkę triumfatora klasyfikacji punktowej ubiegłorocznego Tour de France.

 

"To coś niesamowitego wygrać Mediolan-San Remo. Czuję dumę i radość. Nie jestem przyzwyczajony do finiszowania po 300 kilometrach i dziś mogłem poczuć różnicę" - skomentował Philipsen, którego najlepszym dotychczas osiągnięciem w monumentach było drugie miejsce w ubiegłorocznym Paryż-Roubaix.

 

Philipsen przejechał trasę ze średnią prędkością 46,11 km/h, najszybciej w historii wyścigu. Poprzedni rekord wynosił 45,8 km/h i należał od 1990 roku do Włocha Gianniego Bugno.

 

Wyniki 115. edycji Mediolan-San Remo (288 km):

 

1. Jasper Philipsen (Belgia/Alpecin-Deceuninck) - 6:14.44
2. Michael Matthews (Australia/Jayco AlUla)
3. Tadej Pogacar (Słowenia/UAE Team Emirates)
4. Mads Pedersen (Dania/Lidl-Trek)
5. Alberto Bettiol (Włochy/EF Education-EasyPost)
6. Matej Mohoric (Słowenia/Bahrain Victorious)
7. Maxim van Gils (Belgia/Lotto Dstny)
8. Jasper Stuyven (Belgia/Lidl-Trek)
9. Julian Alaphilippe (Francja/Soudal Quick-Step)
10. Mathieu van der Poel (Holandia/Alpecin-Deceuninck) ten sam czas
...
54. Michał Kwiatkowski (Polska/Ineos Grenadiers) strata 1.16
153. Łukasz Owsian (Polska/Arkea-B&B Hotels) 11.58

PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie