Potwierdził się najczarniejszy scenariusz. Nie żyje znany działacz piłkarski

Piłka nożna
Potwierdził się najczarniejszy scenariusz. Nie żyje znany działacz piłkarski
Fot. PAP
Zmarł Joe Barone.

ACF Fiorentina przekazała smutną wiadomość. W szpitalu zmarł Joe Barone - dyrektor generalny klubu. Działacz trafił tam w niedzielę z powodu zawału serca. W środę obchodziłby 58. urodziny.

"Z wielkim żalem i smutkiem Fiorentina potwierdza odejście jednej z kluczowych postaci, która znacząco wpłynęła na najnowszą historię klubu. Dyrektor generalny Giuseppe Barone zmarł w szpitalu San Raffaele w Mediolanie" - czytamy w oficjalnym komunikacie "Violi". Ponadto klubu przekazał kondolencje rodzinie i bliskim działacza. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Wielka tragedia Aryny Sabalenki. Nie żyje jej partner. Miał 42 lata

 

 

Przypomnijmy, że 17 marca Barone przebywał w hotelu w Cavenago di Brianza. Tego dnia Fiorentina miała rozegrać spotkanie ligowe z Atalantą Bergamo. Działacz zasłabł, po czym został przetransportowany do szpitala. Ostatecznie trafił na oddział kardiochirurgiczny szpitala w Mediolanie. Z tego powodu mecz został przełożony. Lekarze przez dwa dni walczyli o jego życie. Barone odszedł w przededniu swoich 58. urodzin.

 

Działacz przyszedł na świat w Pozzallo na Sycylii. W wieku ośmiu lat wyemigrował z rodziną do Nowego Jorku. Po ukończeniu studiów rozpoczął pracę w firmie Mediacom należącej do Rocco Commisimo. Kiedy ten w 2017 roku kupił New York Cosmos, Barone został wiceprezydentem klubu. W 2019 roku amerykański biznesmen włoskiego pochodzenia przejął Fiorentinę i uczynił Barone dyrektorem generalnym ekipy z Florencji. 

 

Największym osiągnięciem Barone jako działacza było wybudowanie centrum treningowego Viola Park. Kompleks został oddany do użytku w zeszłym roku. 

Mateusz Tudek/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie