Grbić i Lavarini mają coraz mniej czasu. Muszą podjąć kluczowe decyzje
Wielkimi krokami zbliża się sezon reprezentacyjny dla siatkarzy i siatkarek. Zarówno podopieczne Stefano Lavariniego, jak i zawodnicy Nikoli Grbicia rozpoczną zmagania od Ligi Narodów - odpowiednio 14 i 22 maja. Obaj selekcjonerzy muszą więc wkrótce podjąć kluczowe decyzje: kto znajdzie się w ich kadrach. Czasu na przesłanie listy nazwisk do FIVB jest coraz mniej.
Kibice na razie pasjonują się rozgrywkami ligowymi i europejskimi pucharami. Te wchodzą już jednak w decydującą fazę, co oznacza, że zbliża się sezon reprezentacyjny. W tym roku będzie dla Polek i Polaków bardzo intensywny - na przełomie lipca i sierpnia czeka ich turniej olimpijski w Paryżu.
ZOBACZ TAKŻE: Zwrot akcji, chodzi o MŚ siatkarek. Mieli je organizować, ale rezygnują
Pierwszym przystankiem dla pań i panów będzie jednak Liga Narodów. Podopieczne Stefano Lavariniego rozpoczną rywalizację 14 maja w Antalyi. Dokładnie osiem dni później w tym samym miejscu swój pierwszy mecz rozegrają natomiast siatkarze prowadzeni przez Nikolę Grbicia.
Później panie zagrają kolejno w Stanach Zjednoczonych i Hongkongu, a panowie - w Japonii i Słowenii. Tak zakończą się fazy grupowe. Turnieje finałowe zaplanowano natomiast w Tajlandii (siatkarki) i Polsce (siatkarze).
Zarówno Lavarini, jak i Grbić mają coraz mniej czasu na podjęcie kluczowych decyzji: ustalenie kadr na VNL. Listy mają liczyć po trzydzieści nazwisk.
W przypadku reprezentacji kobiet termin na przesłanie powołań do FIVB mija 16 kwietnia. U panów - 23 kwietnia. Przed naszymi selekcjonerami zatem ważne i pełne pracy tygodnie, aby podjąć najlepsze możliwe decyzje.
