Czas na trochę muzyki. Świątek zdradziła, co ma teraz w planach
Iga Świątek nie zdołała wygrać Porsche Tennis Grand Prix po raz trzeci z rzędu, ale ponownie zabierze z turnieju dobre wspomnienia. "Dziękuję za to, że zawsze czuję się w Stuttgarcie tak ciepło przyjęta i prawie jak w domu" - napisała na swoim profilu na Instagramie liderka rankingu WTA. Dodała, że teraz zamierza poświęcić trochę czasu na słuchanie nowych utworów amerykańskiej piosenkarki Taylor Swift.
Polska tenisistka na ziemnych kortach w Badenii-Wirtembergii triumfowała w przeszłości dwukrotnie - w 2022 i 2023 roku. W obu przypadkach wygrywała w finale z Aryną Sabalenką.
ZOBACZ TAKŻE: Iga Świątek zwróciła się do byłej liderki rankingu WTA. Opublikowała ich wspólną fotografię
Teraz, w swoim pierwszym tegorocznym występie na ulubionej nawierzchni, Świątek miała szansę, by jako czwarta zawodniczka, po Tracy Austin, Martinie Navratilovej i Marii Szarapowej, wygrać w Stuttgarcie co najmniej trzy razy z rzędu.
Turniej rozpoczęła od zwycięstw z Belgijką Elise Mertens (6:3, 6:4) i Brytyjką Emmą Raducanu (7:6, 6:3), jednak w półfinale naszą reprezentantkę zatrzymała Jelena Rybakina. Grająca dla Kazachstanu 24-latka, która jest dla Świątek jedną z najbardziej niewygodnych przeciwniczek, pokonała pierwszą rakietę świata 6:3, 4:6, 6:3. Było to jej czwarte zwycięstwo w szóstym pojedynku z Polką.
To właśnie Rybakina wygrała cały turniej - w finale pokonała Ukrainkę Martę Kostiuk 6:2, 6:2.
Świątek, mimo przerwanej serii dziesięciu kolejnych wygranych meczów w Porsche Tennis Grand Prix, również i w tym roku zabiera ze sobą ze Stuttgartu dobre wspomnienia. "Dziękuję za to, że zawsze czuję się w Stuttgarcie tak ciepło przyjęta i prawie jak w domu" - napisała Świątek na Instagramie.
Dodała, że następnym razem postara się rozpocząć sezon na ceglanej mączce jeszcze trochę lepiej i zdradziła, że teraz zamierza poświęcić trochę czasu na posłuchanie nowych utworów Taylor Swift. Słynna amerykańska piosenkarka właśnie wydała nowy album, "The Tortured Poets Department".
W przyszłym tygodniu liderka rankingu WTA wystąpi w kolejnym turnieju rozgrywanym na kortach ziemnych - w Madrycie. Zmagania w imprezie o randze WTA 1000 zacznie od drugiej rundy. Przed rokiem w hiszpańskiej stolicy dotarła do finału, w którym nie sprostała Sabalence.
Przejdź na Polsatsport.pl