Siedem goli w szalonym meczu PKO BP Ekstraklasy! Hat-trick napastnika

Piłka nożna
Siedem goli w szalonym meczu PKO BP Ekstraklasy! Hat-trick napastnika
fot. PAP
Siedem goli zobaczyli kibice śledzący mecz Warty Poznań ze Stalą Mielec.

Aż siedem goli zobaczyli kibice śledzący mecz Warty Poznań z PGE FKS Stalą Mielec. Gospodarze wygrali 5:2, a hat-trickiem popisał się napastnik tej ekipy, Adam Zrelak. Skrót meczu Warta - Stal w załączonym materiale wideo.

Worek z bramkami otworzył w siódmej minucie Konrad Matuszewski, który po akcji Mohameda Mezghraniego z bliska pokonał Mateusza Kochalskiego.

 

ZOBACZ TAKŻE: Morze alkoholu i regularne kłótnie. Szokujące doniesienia na temat reprezentacji

 

Wyrównanie nastąpiło już po 10 minutach – Maciej Domański dośrodkował w pole karne, ale wydawało się, że Jędrzej Grobelny zażegna niebezpieczeństwo. Bramkarz gospodarzy przy interwencji zderzył się jednak z Mezghranim i wypuścił piłkę. Ta trafiła pod nogi Alvisa Jaunzemsa, który łatwo trafił do siatki. Goście tym samym przerwali serię czterech meczów bez zdobytego gola.

 

Nieco przypadkowo stracona bramka podrażniła poznaniaków, którzy znów mocniej zaatakowali rywali. Stal była jednak doskonale przygotowana na ofensywne działania rywala i daleko przed własnym polem karnym likwidowała te akcje. Strzały z dystansu Kajetana Szmyta i Mezghraniego pewnie obronił Kochalski.

 

"Zieloni" często stosowali wysoki pressing utrudniając rozegranie piłki mielczanom i w końcu zmusili piłkarze gości do błędu. Poznaniacy odzyskali piłkę przed polem karnym, przejął ją Zrelak i niezwykle precyzyjnym uderzeniem tuż zza pola karnego nie dał szans golkiperowi Stali.

 

Gospodarze byli blisko dowiezienia prowadzenia do końca pierwszej odsłony, ale w doliczonym czasie gry podopieczni Kamila Kieresia wyprowadzili kontratak. Piłkarze Warty nie zdążyli się zorganizować w defensywie i Ilja Szkurin, mimo asysty Bogdana Tiru, zdobył swoją 13. bramkę w sezonie.

 

To nie był jednak koniec strzelania w Grodzisku Wielkopolskim. Już pierwsza po przerwie akcja warciarzy zakończyła się trafieniem Zrelaka. Kochalski nie najlepiej zachował się po dośrodkowaniu Mezghraniego i nie opanował piłki, a z tego prezentu skorzystał słowacki napastnik. Goście nie zdążyli zareagować, a podopieczni Dawida Szulczka podwyższyli wynik. Mezghrani dośrodkował z rzutu wolnego, a lot piłki głową przeciął Dawid Szymonowicz.

 

Trener Kiereś szybko zareagował, desygnując na boisko czterech nowych graczy. Mielczanie nie załamali się straconymi kolejnymi gola i próbowali odrobić straty, lecz nie potrafili stworzyć dogodnych sytuacji. Mecz się otworzył, a warciarze mogli szukać swojej szansy w kontratakach. Po jednym z nich Zrelak wykorzystał kiks obrońcy Stali Mateusza Matrasa i dobre podanie Tomasa Prikryla.

Skrót meczu Warta - Stal:

 

 

 

Warta Poznań - PGE FKS Stal Mielec 5:2 (2:2)

Bramki: Konrad Matuszewski 7, Adam Zrelak 38, 46, 71, Dawid Szymonowicz 49 - Alvis Jaunzems 17, Ilja Szkurin 45+1

 

Warta Poznań: Jędrzej Grobelny - Jakub Bartkowski, Dawid Szymonowicz, Bogdan Tiru - Mohamed Mezghrani, Mateusz Kupczak, Niilo Maenpaa (90. Jakub Paszkowski), Konrad Matuszewski (90. Filip Borowski) - Miguel Luis (75. Stefan Savic), Adam Zrelak (75. Maciej Żurawski), Kajetan Szmyt (61. Tomas Prikryl).

 

PGE FKS Stal Mielec: Mateusz Kochalski - Bert Esselink, Mateusz Matras, Maksymilian Pingot - Alvis Jaunzems (54. Łukasz Gerstenstein), Rafa Santos (54. Ion Gheorghe), Matthew Guillaumier (61. Koki Hinokio), Krystian Getinger - Maciej Domański (75. Mateusz Stępień), Ilja Szkurin, Krzysztof Wołkowicz (61. Igor Strzałek).

 

Żółta kartka: Maksymilian Pingot.

 

Sędzia: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn). Widzów 1 356.

BS, Polsat Sport, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie