Czas na ogromne emocje! Dwie mistrzowskie walki

Sporty walki

Dwie mistrzowskie walki. Pojedynek najlepszego polskiego pięściarza wagi ciężkiej. 8 czerwca w Karlinie pięściarskie święto podczas gali Homanit Rocky Boxing Night.

Dwóch bokserów przed zbliżającą się walką. Po lewej Jan Łodzik, po prawej Mateusz Polski.  Napis "ROCKY BOXING NIGHT KARLINO 8 CZERWCA '24"
fot. Materiały prasowe
Czas na ogromne emocje! Dwie mistrzowskie walki

Gospodarzem wydarzenia po raz kolejny jest Homanit Arena - Regionalne Centrum Turystyki i Sportu, a do ringu wejdzie dwóch zawodników na co dzień trenujących właśnie w Karlinie - Mateusz Polski i Radomir Obruśniak.

 

ZOBACZ TAKŻE: Kolejny Polak z kwalifikacją olimpijską

 

- Karlino to gmina z energią! - podkreśla promotor Krystian Każyszka i dodaje. -  Doskonale rozumiemy się z burmistrzem Karlina Piotrem Wosiem i po pierwszej, udanej gali, którą tu organizowaliśmy, wiedziałem, że nasz powrót tutaj to kwestia czasu. Lubię wracać tam, gdzie byłem już - jak śpiewał nieodżałowany Zbigniew Wodecki.

 

W walce wieczoru wielki rewanż. W październiku Jan Lodzik pokonał Mateusza Polskiego, a walkę uznano za pojedynek 2023 roku.

 

- Zlekceważyłem Lodzika. To się nie powtórzy - zapewnia Polski, a Lodzik ripostuje. -  To ja narzucam warunki gry. Taki mam temperament!

 

Stawką jest należący do zwycięzcy pierwszej walki frankofoński pas największej federacji świata - WBC w wadze półśredniej. Lodzik trenował do tego starcia w Ameryce. Polski uporządkował treningi i jak mantrę powtarza - Dajcie mi ten rewanż! 8 czerwca obaj znów dadzą piękną walkę.

 

A drogę do ringu utorują im zawodnicy wagi lekkiej. Niepokonany w 12 występach Dominik Harwankowski stanie do walki z drugim na tej gali mieszkańcem Karlina Radomirem Obruśniakiem, który był krajowym mistrzem w wadze super piórkowej. Teraz stanie przed szansą zdobycia kolejnego trofeum, bo stawką jego starcia z popularnym "Hawranem" jest Mistrzostwo Polski w kategorii lekkiej. Dla Harwankowskiego to pierwszy pojedynek o tytuł. O tej walce mówiło się od dawna, a panowie szczyt formy zaprezentują w Homanit Arenie.

        

Dodatkowym smakiem Homanit Rocky Boxing Night 19 jest powrót między liny pogromcy Adama Kownackiego. Kacper Meyna, bo o nim mowa, jest dziś najlepszym polskim pięściarzem wagi ciężkiej. Kownackiego zdemolował w pierwszej rundzie. Jest aktualnym mistrzem kraju, ale w Karlinie nie będzie bronił tytułu. Przeciwnikiem Meyny będzie niezwykle doświadczony Czech Pavel Sour.

 

- O rywalu wiem, że jest wysoki i w miarę niebezpieczny - opisuje Meyna. - To jest walka bardziej, żeby przygotować mnie na październik, na coś dużego. Rozpocząłem także sparingi z Mariuszem Wachem. Potrzebuję wysokiego rywala. Radzę sobie nieźle i nawet sam Mariusz jest zaskoczony efektami.

 

Podczas gali w Homanit Arenie swój pierwszy zawodowy pojedynek stoczy Filip Wąchała, który w boksie olimpijskim zdobył brązowy medal Akademickich Mistrzostw Świata, był trzeci na Mistrzostwach Unii Europejskiej, a w 2023 roku zdobył wicemistrzostwo Polski w wadze do 71 kilogramów.

 

- Jeśli w coś wchodzę, to zawsze oddaję temu całego siebie. Na Igrzyska Olimpijskie nie pojechałem, ale nie zniechęca mnie to do wiary, że na zawodowstwie mogę dojść do walk o mistrzowskie pasy najlepszych organizacji - zapowiada Wąchała.

 

Ostatnie bilety na galę dostępne są na portalu ebilet.pl oraz w kasach Homanit Areny. Transmisję przeprowadzi na swoich kanałach telewizja Polsat.

Informacja prasowa
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie