Szalony wyścig w Brazylii. Max Verstappen o krok od obronienia mistrzowskiego tytułu

Moto

Broniący tytułu Holender Max Verstappen (Red Bull) wygrał wyścig o Grand Prix Brazylii, 21. rundę mistrzostw świata Formuły 1. Zawody na przemoczonym torze w Sao Paulo rozpoczęły się z opóźnieniem i były przerwane na ok. pół godziny przed półmetkiem.

Samochód Formuły 1 marki Red Bull Racing z numerem 33, prowadzony przez Maxa Verstappena, jedzie po mokrym torze wyścigowym podczas deszczowego dnia.
Fot. PAP
Max Verstappen wygrał Grand Prix Brazylii.

Na drugim miejscu linię mety minął Francuz Esteban Ocon (Alpine), a trzeci był jego rodak i kolega z teamu Pierre Gasly.

 

Verstappen powiększył prowadzenie w klasyfikacji generalnej nad wiceliderem cyklu Lando Norrisem. Brytyjski kierowca McLarena startował w niedzielę z pole position, ale ukończył zawody na szóstym miejscu.

 

ZOBACZ TAKŻE: Triumf obrońcy tytułu! Walka o mistrzostwo aż do końca 

 

Pierwotnie niedzielny wyścig miał ruszyć o 18 czasu polskiego, ale ze względu na niekorzystne prognozy pogody w sobotni wieczór zapadła decyzja o przesunięciu startu na 16.30. Rywalizacja i tak ruszyła o 20 minut później po kraksie Kanadyjczyka Lance'a Strolla (Aston Martin) na okrążeniu formacyjnym.

 

Po 32 okrążeniach została przerwana, gdy rozbił się Argentyńczyk Franco Colapinto (Williams), który nie odniósł obrażeń. Wyścig wznowiono po ok. 30 minutach, ale warunki pogodowe nie poprawiały się znacząco.

PAP
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Podsumowanie roku 2021: Moto

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie