Jest oświadczenie Jannika Sinnera ws. zawieszenia! "Ta sprawa wisiała nade mną rok"

Numer jeden światowego tenisa Jannik Sinner zaakceptował trzymiesięczne zawieszenie za złamanie przepisów antydopingowych - poinformowała w sobotę Światowa Agencja Antydopingowa (WADA). Lider rankingu ATP postanowił zabrać głos w tej sprawie.
Przypomnijmy, że podczas marcowego turnieju w organizmie Sinnera wykryto śladowe ilości metabolitu klostebolu - sterydu anaboliczno-androgennego, który może być stosowany między innymi do budowania masy mięśniowej. Kolejna próbka, pobrana osiem dni później, również dała pozytywny wynik na obecność metabolitu tego samego środka.
ZOBACZ TAKŻE: Jannik Sinner oficjalnie zawieszony! Surowa kara dla Włocha
Na Włocha nałożono wówczas karę tymczasowego zawieszenia, ale gdy lider rankingu ATP złożył odwołanie od tej decyzji, pozwolono mu uczestniczyć w kolejnych turniejach. Kierowana przez Witolda Bańkę WADA w styczniu skierowała sprawę do CAS, domagając się dyskwalifikacji włoskiego tenisisty na okres od roku do dwóch lat.
"Ta sprawa wisiała nade mną już prawie rok, proces trwał długo, a decyzja mogła zapaść dopiero pod koniec roku. Zawsze akceptowałem, że jestem odpowiedzialny za swój zespół i zdaję sobie sprawę, że surowe zasady WADA są ochroną dla sportu, który kocham. Na tej podstawie przyjąłem ofertę WADA rozwiązania tych postępowań na podstawie 3-miesięcznej sankcji" - można przeczytać w komunikacie wydanym przez prawników włoskiego tenisisty.
Okres zawieszenia ustalono na 9 lutego - 4 maja, co oznacza, że lider światowego rankingu będzie mógł zagrać w wielkoszlemowym French Open.
Przejdź na Polsatsport.pl
