Sabalenka będzie... trenerką Świątek? Polka zaskoczyła! "To byłoby zabawne"

Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA w Dubaju. Wiceliderka rankingu WTA pokonała w dwóch setach Dajanę Jastremską. Nic więc dziwnego, że podczas pomeczowej konferencji prasowej Polka była w świetnym humorze.
Druga rakieta świata otrzymała nietypowe pytanie - którą z przeciwniczek wzięłaby na swoją trenerkę. Najpierw wspomniała o Andrei Petković. Przypomnijmy, że Niemka serbskiego pochodzenia zakończyła karierę w 2022 roku.
- Słyszałam, że ma dobre oko. Zawsze ją ceniłam. Myślę, że potrafiłybyśmy się dogadać - tłumaczyła Świątek.
ZOBACZ TAKŻE: Szaleństwo na punkcie 18-latka! Dostaje wiadomości od Neymara, Viniciusa i Ronaldo
Chwilę później 23-latka wskazała jednak jeszcze jedną kandydaturę. Stwierdziła, że jej trenerką mogłaby zostać Aryna Sabalenka, a zatem jej największa rywalka w ostatnich latach.
- A może Aryna? Jest starsza ode mnie, może zakończy karierę szybciej. To byłoby zabawne - mówiła raszynianka. Dodajmy, że Świątek i Sabalenka mają bardzo dobre relacje. W ciągu ostatnich miesięcy miały nawet okazję wspólnie trenować.
Polka wciąż pozostaje w grze o zwycięstwo w zmaganiach w Dubaju. Z turniejem w Zjednoczonych Emiratach Arabskich pożegnała się już Sabalenka. Aktualna liderka rankingu WTA przegrała w 1/8 finału z Clarą Tauson. Warto wspomnieć, że to kolejny turniej, z którego Białorusinka odpada dość szybko. Wcześniej w Doha już w pierwszej rundzie przegrała z Jekateriną Aleksandrową.
Przejdź na Polsatsport.pl