Pachniało sensacją! Warta Zawiercie wygrała po trudnym boju

Siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie wygrali z Nowak-Mosty MKS-em Będzin 3:2 w spotkaniu 28. kolejki PlusLigi. Zespół Michała Winiarskiego ma szansę utrzymać się tym samym na drugim miejscu w tabeli PlusLigi. MVP tego meczu wybrano Karola Butryna.

Grupa siatkarzy w zielonych strojach sportowych otacza jednego zawodnika w białym stroju, wszyscy patrzą na siebie z radością i entuzjazmem, świętując wspólny sukces.
fot. PAP
Siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie

Gospodarze od samego początku mocno nacisnęli na rywali i szybko zbudowali przewagę, która pozwoliła im kontrolować przebieg pierwszej partii (9:4). Siatkarze prowadzeni przez Michała Winiarskiego rozkręcali się z każdą kolejną akcją i zupełnie nie dali dojść do słowa zawodnikom Radosława Kolanka. O tej partii oraz jej przebiegu goście z pewnością chcieliby zapomnieć jak najszybciej.

 

ZOBACZ TAKŻE: Stanowcze słowa trenera PGE GiEK Skry. Mówi o powrocie na szczyt

 

Zupełnie odwrotnie wyglądało rozpoczęcie drugiej partii. Tym razem to będzinianie wyszli na prowadzenie 9:4 i za wszelką cenę nie chcieli go oddać. Liderem ekipy gości był Brandon Koppers i to na nim spoczywał ciężar gry całego zespołu. Niewielu spodziewało się takiego obrotu spraw po wysokiej porażce w pierwszym secie, ale MKS Będzin wygrał drugą odsłonę i doprowadził do wyrównania w tym meczu. 

 

Wszystko rozpoczynało się od nowa i to w jakim stylu - od zaciekłej walki obu drużyn. Od stanu 13:12 lepiej zaczęli grać gospodarze, z Karolem Butrynem na czele. Atakujący, który ostatnio zdobył już 50. statuetkę MVP w PlusLidze, po raz kolejny był podporą swojej drużyny. Dwie kilkupunktowe serie wystarczyły, by to Warta Zawiercie wygrała trzecią partię i ponownie objęła prowadzenie w całym meczu.

 

Najbardziej wyrównanym fragmentem tego spotkania był początek czwartego seta. Obie ekipy wymieniały cios za ciosem, niezmiennie bazując na Butrynie (gospodarze) i Koppersie (goście). W końcówce na niewielkie prowadzenie wysunęli się siatkarze z Będzina (19:16). Wydawało się, że spokojnie zmierzają po zwycięstwo w tej partii, ale za moment w polu serwisowym zameldował się Jurij Gladyr. Dwie świetne zagrywki dały zawiercianom piłkę meczową. Nie wykorzystali jej, a już chwilę później przed szansą na wygranie seta stanęli będzinianie. Nie pomylili się.

 

O wyniku tego starcia miał zadecydować tie-break. A w nim zdecydowanie lepiej rozpoczęli gospodarze (4:1). Z czasem prowadzenie rosło (9:3), a będzinianom powoli zaczynało brakować już sił do gry i wiary w zwycięstwo. Siatkarze z Zawiercia dobili rywali i zwyciężyli całe spotkanie. 

Aluron CMC Warta Zawiercie - Nowak-Mosty MKS Będzin 3:2 (25:11, 17:25, 25:19, 26:28, 15:5)

 

Aluron CMC Warta Zawiercie: Karol Butryn, Jurij Gladyr, Bartosz Kwolek, Aaron Russell, Miguel Tavares Rodrigues, Miłosz Zniszczoł - Luke Perry (libero) - Kyle Ensing, Adrian Markiewicz, Mobin Nasri, Jakub Nowosielski

 

Nowak-Mosty MKS Będzin: Brandon Koppers, Mateusz Szpernalowski, Patryk Szwaradzki, Luka Tadic, Walerij Todua, Bartłomiej Wójcik - Filip Popiwczak (libero) - Dominik Depowski, Igor Kyrcz, Kamil Maruszczyk

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie