Olbrzymie problemy w ZAKS-ie. Aż trudno uwierzyć, jak oni to zrobili

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie była faworytem meczu w Lublinie z Bogdanką LUK w ramach ćwierćfinału play-off PlusLigi. Tymczasem podopieczni Andrei Gianiego okazali się lepsi, wygrywając 3:1. Na uwagę zasługuje świetna postawa gości, mimo bardzo dużych problemów zdrowotnych kilku siatkarzy.

Grupa graczy siatkówki ZAKS celebrująca zwycięstwo lub udaną akcję, obejmując się wzajemnie.
fot. PAP
ZAKSA, mimo problemów zdrowotnych, jest bliżej półfinału PlusLigi niż Bogdanka LUK Lubin.

W drużynie ZAKSY przed tym spotkaniem zapanował wirus, który o mało nie rozłożył niektórych zawodników. Z niedyspozycją musiał zmagać się m.in. Rafał Szymura, ale to i tak nie przeszkodziło jemu i jego ekipie w triumfie nad Bogdanką.

 

- Mimo tych wszystkich przeciwności, które nas spotkały przed tym meczem, wyszliśmy jako drużyna i wygraliśmy jako drużyna. Bardzo dobra gra po naszej stronie, zwłaszcza w elemencie zagrywki i blok-obrona. To funkcjonowało bardzo dobrze. Nic tylko utrzymać taki poziom na następne spotkanie u siebie i karty są otwarte - rzekł Szymura.

 

ZOBACZ TAKŻE: Ze strefy spadkowej do czołówki! Imponująca seria polskiej drużyny siatkarskiej

 

ZAKSA nawet w optymalnej formie nie była faworytem tego meczu. Lublinianie bardzo dobrze spisują się we własnej hali, jak i w całym sezonie, o czym świadczy triumf w Pucharze Challenge. Dodatkowo skończyli rundę zasadniczą wyżej od ZAKSY, pokonując ją w październiku u siebie bez straty seta. Tym bardziej aż ciężko uwierzyć, że kędzierzynianom udało się osiągnąć tak dobry wynik przed rewanżem.

 

- To są play-offy i tutaj nie ma, że boli, tylko trzeba grać do końca. W pierwszym secie popełnialiśmy bardzo dużo błędów na zagrywce, ale później zagrywka nam sprzyjała. A z drugiej strony chłopaki mieli dużo problemów, żeby trafić w boisko, a jak trafiali, to my utrzymywaliśmy te trudne piłki i graliśmy na wysokiej piłce, czyli to co lubimy najbardziej - przyznał były siatkarz AZS-u Częstochowa.

 

Rewanżowe starcie odbędzie się we wtorek 1 kwietnia o godz. 20:30. Transmisja na sportowych antenach Polsatu.

 

Rozmowa z Rafałem Szymurą w załączonym materiale wideo.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie