Co tam się działo? Niesamowita akcja w meczu potęg PlusLigi (WIDEO)
O brązowy medal PlusLigi walczą dwie potęgi - JSW Jastrzębski Węgiel i PGE Projekt Warszawa. W pierwszym meczu tej rywalizacji doszło do niesamowitej akcji, która może zaskoczyć nawet najwierniejszych fanów siatkówki.
Tegoroczne play-offy PlusLigi zapewniły już kibicom bardzo dużo emocji. Po zaciętych półfinałach w walce o mistrzostwo Polski pozostały ekipy Aluron CMC Warta Zawiercie i Bogdanka LUK Lublin. Natomiast meczami o brązowy medal muszą zadowolić się JSW Jastrzębski Węgiel i PGE Projekt Warszawa.
ZOBACZ TAKŻE: Projekt bliżej podium! Klęska siatkarzy Jastrzębskiego Węgla w pierwszym meczu o brąz
To właśnie w pierwszym meczu rywalizacji o trzecie miejsce w PlusLidze doszło do niesamowitej akcji, którą z całą pewnością można nazwać jedną z najdłuższych w tym sezonie zmagań na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce.
W trzecim secie przy stanie 3:2 dla ekipy z Jastrzębia-Zdroju w polu zagrywki znalazł się Andrzej Wrona. Piłkę po jego serwisie przyjęli zawodnicy Jastrzębskiego Węgla, punkt atakiem próbował zdobyć Tomasz Fornal i... zaczęło się. W sumie piłka w tej akcji przeszła na drugą stronę siatki aż 15 razy. Ostatecznie punkt dla swojej drużyny zdobył Jakub Kochanowski, jednak było widać, że zawodnicy obu drużyn byli wykończeni.
Mecz po trzech setach wygrał PGE Projekt Warszawa. Kolejne starcie odbędzie się w Warszawie 4 maja. Rywalizacja o brązowy medal toczy się do trzech zwycięstw.
Przejdź na Polsatsport.pl