Ważny krok w stronę mistrzostwa! Raków wyprzedzony
Lech Poznań pokonał w hicie 32. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy Legię Warszawa 1:0. Dzięki temu zwycięstwu "Kolejorz" awansował na pierwsze miejsce w tabeli. Ma teraz o jeden punkt więcej od wicelidera Rakowa Częstochowa. Do końca sezonu pozostały dwie serie gier. Skrót meczu Legia - Lech 0:1 w załączonym materiale wideo.

Legia Warszawa już dawno wypisała się z walki o mistrzostwo Polski. W tej sytuacji priorytetem na końcówkę sezonu stało się zapewnienie sobie kwalifkacji do europejskich pucharów. Przepustkę udało się "Wojskowym" wywalczyć 2 maja, kiedy w finale Pucharu Polski pokonali 4:3 Pogoń Szczecin.
ZOBACZ TAKŻE: Znamy dwóch spadkowiczów z Ekstraklasy! Ten mecz zadecydował
Pozycja w Ekstraklasie nie ma więc już dla warszawian kluczowego znaczenia. W skrajnie odmiennym położeniu są natomiast gracze Lecha Poznań, którzy biją się z Rakowem Częstochowa o tytuł. "Medaliki" przegrały w sobotę 1:2 z Jagiellonią Białystok i straciły cenne punkty. "Kolejorz", w przypadku pokonania Legii, wyprzedziłby ekipę spod Jasnej Góry o jedno "oczko". Stawka była więc ogromna.
Zanim jednak mecz na dobre się rozkręcił, sędzia Wojciech Myć zmuszony był do jego przerwania. Po zaledwie kilku minutach kibice odpalili race, które spowodowały takie zadymienie, że nic nie było widać. Piłkarze musieli poczekać, aż powietrze się oczyści i dopiero wtedy wrócili do rywalizacji.
Kiedy już spotkanie zostało wznowione, jego tempo nie powalało. Dużo było walki w środku pola, ale mało konkretów pod obiema bramkami. Najlepszą okazję miał pod koniec pierwszej połowy Claude Goncalves, po którego uderzeniu piłkę sprzed linii bramkowej wybił Joel Pereira.
Po zmianie stron obraz gry pozostał bardzo podobny. Zawodnikom Legii i Lecha brakowało precyzji, a niekiedy także pomysłów. W konsekwencji mecz był rwany i mało atrakcyjny dla postronnych widzów. Czas uciekał, a bramek wciąż nie było. Impas udało się przełamać dopiero w 77. minucie. Ali Gholizadeh zdecydował się na strzał z krawędzi pola karnego i pokonał Vladana Kovacevicia.
Jak się okazało - jeden gol wystarczył. Lech odniósł cenne zwycięstwo, które pozwoliło mu na przeskoczenie w tabeli Rakowa. Teraz "Kolejorz" ma 66 punktów - o jeden więcej od "Medalików". Do końca sezonu pozostały natomiast tylko dwie kolejki.
Skrót meczu Legia - Lech 0:1
Legia Warszawa - Lech Poznań 0:1 (0:0)
Bramka: Ali Gholizadeh 77
Legia Warszawa: Vladan Kovacević - Paweł Wszołek, Jan Ziółkowski, Steve Kapuadi, Ruben Vinagre - Jurgen Elitim, Rafał Augustyniak (Tomas Pekhart 85), Claude Goncalves (Kacper Chodyna 77) - Ryoya Morishita, Luquinhas, Ilja Szkurin (Marc Gual 57)
Lech Poznań: Bartosz Mrozek - Joel Pereira, Wojciech Mońka, Antonio Milić, Michał Gurgul - Ali Gholizadeh (Maksymilian Pingot 86), Dino Hotić (Rasmus Carstensen 76), Antoni Kozubal, Daniel Hakans (Patrik Walemark 46), Afonso Sousa (Kornel Lisman 76) - Mikael Ishak (Mario Gonzalez 86)
Przejdź na Polsatsport.pl
