Carlos Alcaraz stanie przed szansą na obronę tytułu! Krecz w półfinale French Open

Karolina PotrykusTenis

Carlos Alcaraz awansował do wielkiego finału wielkoszlemowego French Open. Hiszpański tenisista prowadził 2:1 w setach i w 2:0 w czwartej partii, kiedy jego rywal Lorenzo Musetti z powodów zdrowotnych zdecydował się poddać mecz. W walce o tytuł "Carlitos" zmierzy się z liderem rankingu, Jannikiem Sinnerem.

Carlos Alcaraz, tenisista w białej koszulce i czarnych spodenkach, świętuje zwycięstwo na ceglanej nawierzchni kortu tenisowego Rolanda Garrosa.
fot. PAP
Carlos Alcaraz

Przed Włochem było bardzo trudne zadanie. Popularny "Carlitos" to bowiem obrońca tytułu i z pewnością chciał powtórzyć sukces sprzed roku. Co więcej, panowie mierzyli się dotychczas siedem razy. Sześciokrotnie triumfował Hiszpan. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Sensacja! Młody Polak pomścił Świątek. Zagra w wielkim finale Rolanda Garrosa

 

Już pierwszy gem ich półfinałowej rywalizacji zwiastował zacięty pojedynek. Panowie od początku weszli na wysoki poziom, a "Carlitos" miał nawet break pointa, ale go nie wykorzystał. Musetti wygrał swoje podanie, a gra przez cały czas była bardzo wyrównana. Zdecydowanie więcej emocji oraz pierwsze kryzysy mieliśmy w końcówce. Włoch przełamał przeciwnika w ostatnim gemie i triumfował w pierwszym secie 6:4. 

 

Druga odsłona miała już więcej zwrotów akcji. W trzecim gemie Alcaraz przełamał Włocha, ale chwilę później było 2:2. Po raz kolejny panowie zaczęli wymieniać cios za ciosem, nie odpuszczając sobie nawet na chwilę. Tym razem przy stanie 4:4 to tenisista z Murcji wygrał serwis przeciwnika i stanął przed szansą na wyrównanie stanu tego meczu. Dość gładko przegrał jednak swoje podanie, więc o losach drugiej partii musiał decydować tie-break.

 

A jego, mimo wcześniejszego niepowodzenia, w świetnym stylu rozpoczął Alcaraz. Wygrał swoje podanie, a przy serwisie Musettiego jeszcze powiększył przewagę (5:1). Włoch, mimo bardzo dobrego pierwszego serwisu, nie miał wiele do powiedzenia, bo jego przeciwnik wyraźnie "ożył" w tym meczu. Po prawie dwóch godzinach walki było 1:1 w setach. 

 

Wyraźnie napędzony swoim zwycięstwem, "Carlitos" szybko wyszedł na prowadzenie w trzeciej partii (3:0). Jego rywal jakby stanął, nie mogąc znaleźć żadnych argumentów na to, by przeciwstawić się dobrze grającemu Hiszpanowi. Po 20 minutach na tablicy widniał wynik 5:0. Musetti na chwilę usiadł na ławce, sygnalizując problemy zdrowotne, lecz po krótkiej konsultacji z fizjoterapeutą wrócił na kort. Przegrał kolejne podanie, a set zakończył się wynikiem 6:0. 

 

Niestety, powracający uraz okazał się decydujący. Przy stanie 2:0 dla Alcaraza w czwartym secie, Musetti zdecydował się zrezygnować z dalszej rywalizacji. Z wyraźnym grymasem bólu na twarzy kreczował. 

 

W niedzielę 8 czerwca Alcaraz stanie przed szansą na obronę tytułu w Paryżu. O końcowy triumf zagra z Jannikiem Sinnerem, który w półfinale pokonał Novaka Djokovicia

 

Carlos Alcaraz - Lorenzo Musetti 4:6, 7:6 (7-3), 6:0, 2:0 (krecz)

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie