Stanowcza deklaracja, chodzi o sytuację bramkarzy w Barcelonie. "Po prostu zasługuje"
Trener piłkarskiej reprezentacji Niemiec Julian Nagelsmann przyznał po zakończeniu Ligi Narodów, że Marc-Andre ter Stegen zasługuje, żeby wiedzieć, jaka będzie jego przyszłość w Barcelonie. Jednocześnie wyraził przekonanie, że jego podopieczny jest na tyle dobrym bramkarzem, że sobie poradzi.

Nagelsmann wyraził niezrozumienie wobec sposobu, w jaki FC Barcelona traktuje ter Stegena, który po kontuzji i przyjściu do klubu ze stolicy Katalonii Wojciecha Szczęsnego stracił miejsce w podstawowym składzie i mimo ważnego kontraktu jego przyszłość w tym zespole jest niepewna.
ZOBACZ TAKŻE: Były reprezentant Polski wypalił bez ogródek! "Działanie na niekorzyść kraju"
- Biorąc pod uwagę jego dorobek i to, jakie ma znaczenie dla naszej reprezentacji, warto żeby otrzymał jasną informację od kierownictwa Barcelony, jaka ma być jego przyszłość w tym klubie. On na to po prostu zasługuje - powiedział selekcjoner Niemców po porażce z Francją 0:2 w meczu o trzecie miejsce w Lidze Narodów.
Zaznaczył jednocześnie, że ocena sytuacji wokół ter Stegena i "Barcy" jest dla niego niezwykle trudna do oceny, ponieważ nie wie, ile prawdy jest w doniesieniach medialnych, które czytał i które sugerują, że mistrz Hiszpanii chce się pozbyć 33-letniego golkipera, związanego z tym klubem od 11 lat.
- To bardzo drażliwy temat, ale patrząc na to możliwie obiektywnie i z boku, to fakty są takie, że ma on ważny do końca czerwca 2028 kontrakt i jest wybitnym bramkarzem. Wydaje się, że dlatego może podejść do sytuacji stosunkowo spokojnie — ocenił Nagelsmann, choć przyznał jednocześnie, że rozmawiał o tym z bramkarzem i rozumie jego frustrację tym, że nie otrzymuje żadnych informacji o tym, co się wydarzy i co planują władze klubu.
- Nie będę mówił innym, co powinni, a czego nie powinni robić. Wydaje się jednak, że Marc-Andre nie powinien się zbytnio martwić o sportową przyszłość, niezależnie od tego, gdzie ona będzie - spuentował.
Przejdź na Polsatsport.pl