Iga Świątek skomentowała awans do finału Wimbledonu. "Wszyscy zawsze pytają..."

Iga Świątek zagra w finale Wimbledonu. Polka pokonała w półfinale wielkoszlemowego turnieju Belindę Bencic 6:2, 6:0 i w sobotę powalczy o trofeum z Amandą Anisimową. W wywiadzie po meczu Polka "na gorąco" skomentowała swój sukces oraz zdradziła... czego słuchała przed rozpoczęciem spotkania.

Iga Świątek, tenisistka, w białej czapce i stroju sportowym, trzymająca rakietę tenisową i machająca ręką.
fot. PAP
Iga Świątek

Spotkanie z Bencic można określić jako jednostronne. Trwało ono tzw. "godzinę z prysznicem", a Szwajcarka zdołała w nim wygrać zaledwie dwa gemy.

 

ZOBACZ TAKŻE: Iga Świątek w finale Wimbledonu! Jak wyglądała droga Polki do decydującego meczu? (WIDEO)

 

To pierwszy w seniorskiej karierze Świątek finał Wimbledonu. Wcześniej najdalej doszła do ćwierćfinału. 

 

- Szczerze to nigdy nie marzyłam o tym, że zagram w finale Wimbledonu. Jestem bardzo podekscytowana. Czuję się na trawie dobrze i gram tu teraz dobrze. Nie spodziewałabym się, że będę w finale gry na trawie - powiedziała 24-latka tuż po zakończeniu pojedynku. 

 

Świątek to pięciokrotna mistrzyni wielkoszlemowa. Cztery razy triumfowała we French Open oraz raz w US Open. Nigdy jednak nie ukrywała, że "nie przepada" za kortami trawiastymi. To jednak na Wimbledonie wygrała jeden ze swoich juniorskich "Wielkich Szlemów".

 

I to właśnie w rozgrywkach juniorskich poznała Amandę Anisimową, z którą przyjdzie jej walczyć w finale. Amerykanka, zaskakując tenisowy świat, wyeliminowała z turnieju Arynę Sabalenkę. Co ciekawe, Świątek i Anisimowa nie miały jeszcze okazji rywalizować ze sobą w "dorosłej" rywalizacji. 

 

- Grałam z Amandą w rywalizacji juniorskiej. Ona grała bardzo dobrze i bardzo szybko. Muszę być gotowa na szybkie zagrania i skupić się na sobie. Przygotuję się do tego taktycznie, bo nie wiem, jak ona gra teraz - analizowała Świątek. 

 

Nie zabrakło również pytania o... muzykę. Polka nieraz już dzieliła się z fanami swoimi upodobaniami w tej kwestii. Tym razem postawiła na bardzo energetyczne utwory.

 

- Staram się trzymać rutyny. Słuchałam AC/DC, Guns&Roses, Led Zeppelin, The Rolling Stones. Wszyscy zawsze pytają mnie, czego słucham. Gdybym słuchała tego cały czas, to nie mogłabym zasnąć - śmiała się Polka.

 

Transmisja meczu Świątek - Anisimowa w Polsacie, Polsacie Sport 1, Polsacie Sport Premium 1 i na Polsat Box Go. Początek o godzinie 17:00.

 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie