Startuje wyjątkowy, piłkarski sezon na Wyspach! Transmisje w sportowych kanałach Polsatu

Już 2 sierpnia wystartuje kolejny sezon rywalizacji o piłkarskie mistrzostwo Szkocji. Będzie on wyjątkowy, po tym jak Celtic zrównał się ostatnio z Rangersami w liczbie tytułów mistrzowskich. Kto sięgnie po mistrzostwo numer 56 i wysunie się na czoło klasyfikacji wszech czasów? Transmisje spotkań Scottish Premiership po raz kolejny będzie można zobaczyć w sportowych kanałach Polsatu.

Dwóch piłkarzy Celticu w zielono-białych koszulkach, jeden z nich, w środku zdjęcia, radośnie krzyczy z otwartymi ustami, a drugi, stojący po lewej, obejmuje go ramieniem.
fot. PAP
Czy Celtic sięgnie po mistrzostwo Szkocji numer 56?

Ostatnie cztery lata na najwyższym szkockim poziomie rozgrywkowym to dominacja Celticu. Po tym, jak Steven Gerrard i jego "The Gers" wywalczyli 55. tytuł mistrzowski w sezonie 2020/2021, w kolejnych latach Rangersi nie zdołali już zająć pierwszego miejsca w tabeli. Palmę pierwszeństwa przywrócił Celticowi Ange Postecoglou, a po jego odejściu kolejne dwa mistrzostwa dołożył stary/nowy menedżer Brendan Rodgers. Wygranie ligi w sezonie 2024/2025 sprawiło, że "The Boys" zrównali się z Rangersami w liczbie tytułów mistrzowskich.

 

ZOBACZ TAKŻE: Celtic mistrzem Szkocji!

 

XXI wiek przyniósł do tej pory aż 18 triumfów Celticu przy sześciu mistrzostwach odwiecznego rywala. Ostatnim klubem, który zdobył tytuł przed erą klubów z Glasgow, było Aberdeen w sezonie 1984/1985. Hegemonia dwóch gigantów nie zostanie też najprawdopodobniej przełamana w najbliższych latach, bowiem resztę stawki dzieli od Celticu i Rangersów przepaść finansowa, której nie da się zasypać. Mniejsze kluby stać na pojedyncze wyskoki, jak ten w finale Pucharu Szkocji 2025, kiedy Aberdeen ograło Celtic w niesamowitych okolicznościach.

 

Poprzedni sezon był bardzo bolesny dla kibiców "The Gers", którzy nie mogli świętować zdobycia żadnego trofeum. Przyzwyczaili się za to do przełykania gorzkich pigułek w Old Firm Derby czy w meczach z ekipami teoretycznie słabszymi, jak St Mirren czy Motherwell. W trakcie kampanii posadę szkoleniowca stracił Philippe Clement, a tymczasowym menedżerem został Barry Ferguson. Nawet klubowa legenda nie zdołała jednak odmienić losów kolejnego straconego sezonu.

 

Fani Rangersów szybko pogodzili się z 55. mistrzostwem Celticu, ale nadzieję na lepszą przyszłość dawały im wieści o potencjalnym, nowym właścicielu klubu z Ibrox. Na przełomie maja i czerwca przejęcie Rangers FC przez amerykańską grupę 49ers Enterprises zostało oficjalnie sfinalizowane. Spółka, w której najwięcej do powiedzenia ma Andrew Cavenagh złożyła kilka deklaracji, z których najważniejsza brzmiała:

 

"Naszym celem jest zdobywanie trofeów w Szkocji i możliwość rywalizacji na wysokim poziomie w Europie" - czytaliśmy w komunikacie opublikowanym po przejęciu Rangersów przez Amerykanów.

 

Jedną z pierwszych decyzji nowych właścicieli było zatrudnienie nowego menedżera, a wybór padł na Russella Martina. Anglik w sezonie 2023/2024 awansował z Southampton do Premier League, ale po fatalnym starcie nowej kampanii został zwolniony z posady trenera "Świętych". W Rangers FC Martin dostał od pierwszych dni pracy duże wsparcie klubowych legend, w tym Alexa Fergusona, który służy radą nowemu menedżerowi. Od pierwszych ligowych kolejek 39-latek będzie jednak musiał stanąć na wysokości zadania i regularnie punktować, by przełamać dominację "The Boys".

 

Celtic po 38 kolejkach poprzedniego sezonu miał przewagę aż 17 punktów nad odwiecznym rywalem. W Europie zespół Brendana Rodgersa też radził sobie przyzwoicie dochodząc do fazy play-off Ligi Mistrzów, gdzie pechowo odpadł z rozgrywek w rywalizacji z Bayernem. Za cały sezon europejskich pucharów Celtowie zarobili około 32 miliony euro. To niemal 19 milionów więcej niż zarobek Rangersów, którzy doszli przecież aż do ćwierćfinału Ligi Europy.

 

To, w jakich europejskich rozgrywkach obydwa kluby z Glasgow będą grały w najbliższym sezonie, może być kluczowe dla ich dalszych losów. Sezon 2025/2026 będzie o tyle wyjątkowy dla Celticu, że prawo gry w Lidze Mistrzów będzie musiał wywalczyć przez ścieżkę mistrzowską eliminacji. Z kolei Rangersi walczą o występy w najbardziej prestiżowym europejskim pucharze poprzez kwalifikacje w ścieżce niemistrzowskiej.

 

Ewentualny awans do fazy ligowej Champions League pozwoli na poważniejsze wzmocnienia. Na razie zarówno "The Boys", jak i "The Gers" nie szaleli na rynku transferowym. Warto jednak odnotować dwa odejścia z Celticu. Za 19 milionów euro sprzedany został jeden z najlepszych zawodników ligi Nicolas Kuhn, który zasilił włoskie Como. Na wypożyczenie do Hanoweru udał się z kolei Maik Nawrocki, który po transferze z Legii w 2023 roku, spędził w Glasgow dwa gorzkie lata.

 

Wiele wskazuje na to, że w sezonie 2025/2026 nie zobaczymy w Scottish Premiership żadnego Polaka. Tę sytuację mogą zmienić ewentualne transfery przychodzące szkockich klubów. W nowej kampanii będziemy za to oglądali dwie nowe ekipy. Bezpośredni awans z drugiego poziomu rozgrywkowego zanotowało Falkirk, które zajęło miejsce Saint Johnstone. W barażach miejsce w Premiership wywalczyli za to piłkarze Livingston, którzy w decydującej rywalizacji okazali się lepsi od Ross County.

 

Kto będzie walczył o miejsce na podium za plecami Rangersów oraz Celticu? Poważnym kandydatem na pewno jest Aberdeen, które w poprzednim sezonie długo dotrzymywało kroku ekipie Brendana Rodgersa. Druga część sezonu była już jednak bardzo słaba i tylko wygrany puchar uratował głowę menedżera Jimmy'ego Thelina. Swoje trzy grosze dołożą też na pewno kluby z Edynburga. Hibs będą się starali utrzymać trzecią lokatę. Hearts z pewnością zaatakują po nieudanej poprzedniej kampanii, w której musieli grać ostatnie pięć kolejek w grupie spadkowej.

 

Tak, jak w ostatnich latach, zespoły rozegrają najpierw 3 rundy rozgrywek. Po 33 kolejkach nastąpi podział dwunastozespołowej tabeli. Sześć najlepszych klubów trafi do grupy mistrzowskiej, a pozostałe sześć będzie walczyło o utrzymanie. O tym, kto zostanie mistrzem, a kto spadnie z ligi zdecyduje łączna liczba punktów po 38. serii gier.

 

Kibiców nurtuje z pewnością jeszcze jedno ważne pytanie. Kiedy dojdzie do meczów nazywanych Old Firm Derby, czyli rywalizacji Celticu z Rangersami? Pierwsze takie starcie już w 4. kolejce na Ibrox. Na następny ligowy mecz dwóch hegemonów będzie trzeba czekać do 3 stycznia, a jeszcze kolejne spotkanie odbędzie się 28 lutego. Termin czwartego starcia - prawdopodobnie już w grupie mistrzowskiej - zostanie opublikowany już po 33. kolejce.

Gdzie obejrzeć Scottish Premiership w sezonie 2025/2026?

Fani ligi szkockiej po raz kolejny będą mogli oglądać zmagania w sportowych kanałach Polsatu. W 1. kolejce pokażemy Państwu dwa mecze. W sobotę 2 sierpnia o 18:30 w Polsacie Sport 3 będzie można zobaczyć spotkanie Motherwell - Rangers. W niedzielę 3 sierpnia na tej samej antenie transmisja meczu Celtic - St Mirren.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Atalanta - Genoa. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie