Ogromny cios dla polskiej siatkówki. Zasłużony klub upadnie?
Sąd Rejonowy w Częstochowie poinformował o wszczęciu procedury rozwiązania Klubu Sportowego AZS Częstochowa bez przeprowadzania postępowania likwidacyjnego. Jeśli w najbliższym czasie nie pojawi się plan naprawczy utytułowanego klubu, całkowicie zniknie on z siatkarskiej mapy Polski.

W historii polskiego sportu można byłoby wymienić wiele drużyn, które przeżywały mnóstwo ciężkich chwil i znajdowały się na granicy upadku, ale potrafiły podnieść się. Niestety, taki szczęśliwy los nie spotkał częstochowskiego AZS-u, który przed laty stanowił o sile polskiej siatkówki.
ZOBACZ TAKŻE: Lublin będzie siatkarską stolicą Europy! Poznaliśmy datę i obsadę Bogdanki Volley Cup im. Tomasza Wójtowicza!
W 2017 roku, po 30 latach gry na najwyższym szczeblu AZS opuścił szeregi PlusLigi. Co ciekawe, nie brakowało opinii, że taki stan rzeczy pozwoli niejako "uzdrowić" sytuacje w klubie. Mówiło się, że przyjście nowego zarządu, rewolucja na każdym szczeblu sprawi, że sześciokrotny mistrz kraju szybko odbuduje się w pierwszej lidze, aby wrócić do elity.
W sezonie 2018/2019 AZS utrzymał się sportowo w I lidze, ale organizacyjnie nie podołał. Już przed sezonem mówiło się o problemach finansowych, chociaż zbudowano mocny zespół oraz chwalono się pozyskaniem potężnego sponsora tytularnego - Tauron. Do sezonu 2019/2020 AZS już nie przystąpił, gdyż nie dostał licencji za długi.
To był początek końca tego klubu. Od wielu lat niewiele było "słychać" o ekipie spod Jasnej Góry. Aż do teraz. Sąd w Częstochowie wydał postanowienie o wszczęciu procedury rozwiązania Klubu Sportowego AZS Częstochowa Sportowa Spółka Akcyjna bez przeprowadzania postępowania likwidacyjnego.
Oznacza to, że jeśli w ciągu trzech miesięcy nie pojawi się plan na naprawę sytuacji jednego z najbardziej zasłużonych polskich klubów, za niedługo zostanie on całkowicie rozwiązany.
Przypomnijmy, że AZS Częstochowa to bardzo utytułowany klub. Jego siatkarze aż sześciokrotnie zdobywali mistrzostwo Polski, dwukrotnie Puchar Polski i raz Superpuchar PZPS. Triumfowali także w Pucharze Challenge (2012).
Pod Jasną Górą swoje kariery rozpoczynało także wielu późniejszych reprezentantów Polski: Dawid Murek, Piotr Nowakowski, Arkadiusz Gołaś, Fabian Drzyzga, Łukasz Żygadło, Michał Winiarski, Bartosz Bednorz, Piotr Gacek, Piotr Gruszka, Krzysztof Ignaczak czy Paweł Zatorski.
Przejdź na Polsatsport.pl
