Thriller w Montrealu! Turniejowa "jedynka" uciekła spod topora
Coco Gauff zameldowała się w czwartej rundzie turnieju WTA w Montrealu. Za rozstawioną z "1" Amerykanką kolejna trudna przeprawa. Tym razem 21-latka miała wielkie problemy w starciu z Wieroniką Kudiermietową.

Pod nieobecność Aryny Sabalenki to Coco Gauff została rozstawiona z najwyższym numerem w drabince imprezy rangi WTA 1000 w Montrealu. Amerykanka w pierwszej rundzie miała wolny los, natomiast w drugiej ogromne kłopoty sprawiła jej Danielle Collins.
ZOBACZ TAKŻE: Świątek znokautowała rywalkę! 59 minut i po sprawie. Będzie powtórka?
W trzeciej fazie przeciwniczką Gauff była Wieronika Kudiermietowa. Amerykanka znakomicie weszła w spotkanie, bo prowadziła już 3:0 z przełamaniem. Następnie zaczęły się problemy. Inicjatywę przejęła Rosjanka, a w grę turniejowej "1" wkradło się wiele błędów, popełniła aż siedem podwójnych błędów serwisowych w pierwszym secie. Efektem tego było zwycięstwo Kudiermietowej do czterech.
Rosjanka poszła za ciosem w drugiej partii i już w pierwszym gemie zdobyła przewagę breaka. Gauff jednak nie odpuściła. W kolejnych fragmentach zdołała zniwelować różnicę, a w kluczowym momencie to ona pokazała lepszy tenis i triumfowała 7:5, wyrównując stan rywalizacji.
Trzecia odsłona zmagań była już jednostronna. Kudiermietowa miała problemy fizyczne i nie nadążała za grą Gauff. Rosjanka zachowała mniej sił niż Amerykanka, która odniosła triumf do dwóch, wychodząc tym samym spod topora i awansując do czwartej rundy zawodów w Montrealu.
W walce o miejsce w ćwierćfinale Gauff zmierzy się z Victorią Mboko. 18-letnia Kanadyjka to obecnie jeden z największych talentów w kobiecym tourze. Przed własną publicznością w Omnium Banque Nationale pokonała Australijkę Kimberly Birrell, Amerykankę Sofię Kenin oraz Marie Bouzkovą.
Coco Gauff - Wieronika Kudiermietowa 4:6, 7:5, 6:2
Przejdź na Polsatsport.pl
