Punktowali z powietrza i łamali rywali mentalnie. Kibice VNL byli wzruszeni

Siatkówka

W chińskim Ningbo napisała się historia. Polacy po raz drugi wygrali Ligę Narodów w siatkówce mężczyzn. Udowodnili, że należą do najlepszych drużyn świata. Niektóre akcje wprawiały kibiców w zachwyt i wywoływały u nich wzruszenie. W ten sposób Polacy sięgnęli po złoto.

Grupa siatkarzy w białych koszulkach z czerwonymi detalami świętuje zwycięstwo na boisku. Ich twarze wyrażają radość i wzruszenie.
fot. FIVB
Polscy siatkarze.

Jakub Kochanowski czarował przy siatce


Niezwykle mocnym punktem reprezentacji Polski w turnieju finałowym w Ningbo był Jakub Kochanowski. Doświadczony środkowy punktował na bardzo dobrej skuteczności ataków. Do tego był bardzo czujny w bloku i posyłał kąśliwe zagrywki. Był liderem polskiej drużyny na boisku i poza nim. W wielkim finale zdobył siedem punktów, w tym pięć atakiem oraz dwa blokiem. Grał równo i nie miał słabszych momentów. Docenili to eksperci, ponieważ Jakub Kochanowski został wybrany MVP tegorocznej Ligi Narodów.

 

Wilfredo Leon nie zawiódł w decydujących momentach


Swoją cegiełkę do triumfu w Lidze Narodów dołożył Wilfredo Leon, czyli obecnie największa gwiazda reprezentacji Polski w siatkówce mężczyzn. Zawodnik ten grał wcześniej w kratkę, jednak finał był jego popisem. Zdobył w nim 16 punktów, w tym aż 15 w ataku. Do tego dołożył jeden punktowy blok. Grał skutecznie i pewnie, dzięki czemu dawał przy siatce wiele opcji rozgrywającemu Marcinowi Komendzie. To nie wszystko, ponieważ Wilfredo Leon świetnie spisywał się też w przyjęciu, broniąc wiele piłek skazywanych na stratę. Zasłużenie znalazł się w drużynie marzeń Ligi Narodów 2025.

 

Kewin Sasak wyrósł na nową gwiazdę biało-czerwonych


W reprezentacji Polski Kewin Sasak zadebiutował dopiero 28 maja 2025 roku, czyli tuż przed startem Ligi Narodów. Szybko zapracował sobie na miejsce w pierwszym składzie i nie oddawał go do samego końca. Swoimi mocnymi atakami przyprawiał przeciwników o zawroty głowy. Grał skutecznie i pewnie, dając większy wybór rozgrywającemu przy siatce. W wielkim finale zdobył sześć punktów. Zdecydowanie lepiej było w półfinale z Brazylią. Kewin Sasak został bohaterem tego meczu, zdobywając 18 punktów. Jego piłki umiejętnie mijały blok i trafiały w boisko.

 

Zobacz także: Liga Narodów siatkarek 2025. Końcowa klasyfikacja

 

Docenili to eksperci, wybierając go do drużyny marzeń na pozycji atakującego. Kewin Sasak w całej edycji Ligi Narodów zdobył 172 punkty, co dało mu 15. miejsce. Był najskuteczniejszym polskim siatkarzem.

 

Dla Popiwczaka nie było straconych piłek


Choć wszyscy polscy siatkarze spisali się znakomicie, to warto zwrócić szczególną uwagę na Jakuba Popiwczaka. Polski libero był prawdziwym królem spadających piłek. Odbijał je z dużą skutecznością, wielokrotnie ratując drużynę przed stratą punktów. Spisywał się zarówno na przyjęciu zagrywki, jak i broniąc ataki czy też kiwki rywali. Przez cały turniej finałowy spisywał się znakomicie i zasłużył na słowa uznania. Gdy rywale już cieszyli się ze zdobycia punktu, tam pojawiał się Popiwczak i psuł ich plany. Z najlepszych jego obron z powodzeniem można zmontować film, w którym widać byłoby poświęcenie i heroizm. To jeden z autorów wielkiego sukcesu Polaków, którzy dopiero po raz drugi w historii wygrali Ligę Narodów.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie