Pizza za medal? Malwina Smarzek wraca z zakładem
23 sierpnia Polki rozpoczną rywalizację na mistrzostwach świata w Indonezji. Malwina Smarzek w rozmowie z Adrianem Brzozowskim dla Polsatu Sport opowiedziała o założeniach i przygotowaniach na nadchodzący turniej.

Atakująca reprezentacji Polski powiedziała o rywalizacji z egzotycznymi reprezentacjami, z którymi zmierzymy się w fazie grupowej.
- Kenia nie jest już bardzo anonimowa. Myślę, że potrafią grać w siatkówkę, więc ja takich meczów nie lubię, bo to są mecze z kategorii, że musi być 3:0 i jakiś moment, że coś nam czasem nie wychodzi, powoduje frustrację. Musimy być skupione i grać swoją siatkówkę - stwierdziła.
ZOBACZ TAKŻE: MŚ siatkarek 2025. Mecze Polek. Kiedy? Z kim grają polskie siatkarki?
Smarzek opowiedziała o nastawieniu zespołu przed rozpoczęciem mistrzostw.
- Myślę, że każdy sobie zdaje sprawę z tego, jak ważny ten turniej jest i można go postawić po Igrzyskach Olimpijskich na drugim miejscu. Jest to impreza docelowa, myślę, że czujemy się przygotowane, trenujemy dobrze. Wydaje mi się, że czujemy się lepiej niż wcześniej i ten "peak" może przyjść na najważniejsze mecze - oceniła.
Malwina została zapytana o zakład z Ligi Narodów związany ze złotym medalem i słynną pizzą z ananasem.
- Brąz był za słabym medalem, aby mu to zaproponować. Myślę, że wtedy bym się wygłupiła. Możemy powtórzyć ten zakład z medalem na mistrzostwach świata. Myślę, że za to już się zgodzi - powiedziała żartobliwie.
Reprezentacja Polski rozpocznie rywalizację w 23 sierpnia. W grupie Polki zagrają z Wietnamem, Kenią i Niemcami.



