Komentarz po zaskakującej decyzji trenera Lavariniego. "Mam wrażenie, że dziewczyna coś nabroiła"
Polskie siatkarki w sobotę rozegrają swój pierwszy mecz w mistrzostwach świata 2025. Eksperci komentowali powołania Stefano Lavariniego na ten turniej. Dyskusję wywołały dwie decyzje selekcjonera. Dlaczego w kadrze na siatkarski mundial nie znalazły się Alicja Grabka i Dominika Pierzchała?

Dwie decyzje trenera Stefano Lavariniego dotyczące składu reprezentacji Polski na mistrzostwa świata siatkarek 2025 wywołały dyskusje wśród kibiców i ekspertów - Marlena Kowalewska zamiast Alicji Grabki na rozegraniu oraz środkowa Sonia Stefanik zamiast Dominiki Pierzchały.
Zobacz także: MŚ siatkarek 2025. Składy wszystkich reprezentacji. Kto gra w turnieju?
Wybory selekcjonera skomentowali w studiu Polsatu Sport siatkarscy eksperci.
– W przypadku rozgrywających, to nie jestem zaskoczony. Bardzo kibicowałem Grabce, bo już od Koszalina widać było, że ona chce wspierać tę drużynę i bardzo dobrze czuje się w roli drugiej rozgrywającej. Wydaje mi się jednak, że po meczach Ligi Narodów trener nie tylko szukał dwójki, ale wsparcia na rozegraniu – powiedział Jakub Bednaruk.

To ich zabraknie na MŚ siatkarek! Wielkie nieobecne w kadrze Lavariniego
Sporym zaskoczeniem jest brak w kadrze na siatkarski mundial Dominiki Pierzchały. Dlaczego najlepiej blokująca siatkarka minionego sezonu Tauron Ligi nie została powołana?
– Jeżeli chodzi o Pierzchałę, to mam wrażenie, że dziewczyna coś nabroiła. Za kilka lat to będzie podstawowa zawodniczka reprezentacji, ale na razie trzeba ją jeszcze wychowywać... Wydaje mi się, że o jej nieobecności nie zdecydowały względy sportowe – dodał ekspert Polsatu Sport.
– Zgodzę się z Kubą w temacie powołań dla rozgrywających. Kowalewska znalazła się w kadrze po to, by wykorzystać jej doświadczenie i może się zdarzyć, że to ona będzie wyborem numer jeden trenera Lavariniego – zaznaczyła Dorota Świeniewicz-Brandt.
Dyskusja siatkarskich ekspertów na temat powołań Stefano Lavariniego w materiale wideo:



