Poznaliśmy mistrzów i mistrzynie Polski w siatkówce plażowej
Aleksandra Gromadowska i Agnieszka Adamek zdobyły złoty medal ORLEN mistrzostw Polski w siatkówce plażowej, które w niedzielę zakończyły się w Poznaniu. W rywalizacji mężczyzn triumfowali Bartosz Łosiak i Michał Bryl.


Tomala/Zdon - Ciężkowska/Łunio. Skrót meczu

Brożyniak/Janiak - Kruk/Korycki. Skrót meczu

Gromadowska/Adamek - Kielak/Łodej. Skrót meczu

Kantor/Lejawa - Łosiak/Bryl. Skrót meczu
Zdecydowanie więcej emocji przyniosła rywalizacji w kobiecym turnieju. Najpierw w półfinale spotkały się dwie najlepsze pary z ubiegłego roku - Aleksandra Zdon i Justyna Tomala z Gromadowską i Adamek. Faworytkami były Zdon i Tomala, ale to rywalki wygrały dość pewnie w dwóch setach.
ZOBACZ TAKŻE: Utytułowany zawodnik o zmianach w siatkówce: Nawet w najlepszej formie nie dałbym dziś rady
W finale Gromadowska i Adamek zmierzyły się z kadrowiczkami Martą Łodej i Julią Kielak, które wygrały pierwszą partię 21:13, a w drugiej przy stanie 20:19 miały meczbola. Gromadowska z przechodzącej piłki zdobyła punkt, a potem skuteczną kiwką popisała się Adamek i o tytule zadecydował tie-break.
Gromadowska z Adamek po dość szczęśliwej wygranej nabrały wiatru w żagle i w decydującym secie prowadziły 12:8. Miały później dwa meczbole, lecz emocje się nie skończyły, bowiem po chwili z kolei duet Kielak, Łodej miał piłkę meczową. I podobnie jak w drugiej partii, nie wykorzystały tej szansy, a mecz dwoma udanymi atakami zakończyła Gromadowska, która po raz drugi w historii sięgnęła po mistrzostwo kraju. Sześć lat temu zdobyła złoto z Moniką Brzostek. Dla Adamek to pierwszy złoty medal w karierze.
W męskiej rywalizacji niespodzianki nie było. Łosiak i Bryl to nie tylko para numer jeden w Polsce, ale należąca do światowej czołówki. Na plaży nad Jeziorem Rusałka czuli się znakomicie, bez kłopotów zameldowali się w pierwszej czwórce, a w decydujących meczach nie stracili seta. Łosiak triumfował w MP po raz czwarty, wcześniej trzykrotnie wygrywał turnieje z Piotrem Kantorem, którego w niedzielę pokonał w finale. Bryl z kolei zdobył trzeci złoty medal.


