Totalne szaleństwo! Sabalenka zagra z mężczyzną! "Myślę, że ATP odwoła ten pojedynek"
Aryna Sabalenka od dłuższego czasu dzierży miano najlepszej tenisistki świata i zasłużenie jest liderką światowego rankingu WTA. I to właśnie Białorusinka weźmie udział w niesamowitym projekcie o roboczej nazwie "bitwy płci". Na początku 2026 roku zagra bowiem z... mężczyzną, a konkretnie Nickiem Kyrgiosem w ramach spotkaniach pokazowego.

Wydarzenie ma nawiązywać do wspomnianej "bitwy płci", do której doszło w 1973 roku. Wówczas zmierzyli się ze sobą legendarna Billie Jean King oraz Bobby Riggs. Niebawem ma dojść do podobnego pojedynku z udziałem Sabalenki i Kyrgiosa.
Spotkanie zostało zaplanowane na początku 2026 roku w Hongkongu. Szczegółowa data nie jest jeszcze znana. Oboje już budują otoczkę przed tym wyjątkowym wydarzeniem i... odgrażają się nawzajem.
ZOBACZ TAKŻE: Polska tenisistka przystąpiła do obrony tytułu! Za nią wymagające wyzwanie
- Musisz być gotowy Nick, bo skopię ci tyłek. Myślę, że ATP odwoła ten pojedynek - przyznała Białorusinka, która z pewnością znakomicie odnalazłaby się na konferencjach prasowych w sportach walki. Kyrgios nie pozostaje jej jednak dłużny. - Nie wygra ze mną. Sądzisz, że będę musiał zagrać na sto procent? - śmieje się Australijczyk, który również słynie z ostrych wypowiedzi.
Oboje zaznaczają jednak, że ich relacje są przyjacielskie, a jakiekolwiek docinki mają służyć jedynie budowaniu marketingu przed pojedynkiem na korcie.
Sabalenka to czterokrotna triumfatorka turniejów wielkoszlemowych. Kyrgios w 2022 roku dotarł do finału Wimbledonu oraz wygrał Australian Open w deblu.
Przejdź na Polsatsport.pl
