Lewandowski z pierwszymi trafieniami w tym sezonie! Barcelona z wysoką wygraną

FC Barcelona wróciła na zwycięskie tory. "Duma Katalonii" rozbiła Valencię 6:0 w meczu czwartej kolejki LaLigi. Robert Lewandowski pojawił się na boisku w 68. minucie i zdobył swoje pierwsze dwie bramki w tym sezonie ligi hiszpańskiej. Wojciech Szczęsny tym razem całe spotkanie spędził na ławce rezerwowych. Dzięki wysokiej wygranej zespół Hansiego Flicka awansował na drugą pozycję w tabeli.

Piłkarz Robert Lewandowski w koszulce FC Barcelona świętuje zdobycie bramki.
fot: PAP
Robert Lewandowski

Od pierwszego gwizdka arbitra Barcelona przejęła inicjatywę i kontrolowała wydarzenia na boisku, potwierdzając to częstymi atakami. Wiele piłek zagrywanych było za plecy obrońców, co mogło przynieść efekt już w pierwszych minutach. Świetną okazję miał Ferran Torres, który znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Spróbował podciąć piłkę nad Julenem Agirrezabalą, lecz futbolówka przeleciała wysoko nad poprzeczką. Chwilę później swoją szansę miał Fermin Lopez, który po przechwycie na połowie rywala zdecydował się na strzał z ostrego kąta, jednak golkiper Valencii skutecznie interweniował.

 

ZOBACZ TAKŻE: W jaki sposób Urban rozwiązał sprawę z opaską kapitańską? Selekcjoner odpowiada!

 

"Blaugrana" wyraźnie dominowała - nie pozwalała przeciwnikom długo utrzymywać się przy piłce, skutecznie ograniczała ich posiadanie i neutralizowała wszelkie próby ataku. "Los Ches" nie oddali w pierwszej części meczu ani jednego uderzenia. W 29. minucie przewaga gospodarzy została udokumentowana golem. Ferran sprytnie zgrał długie podanie od Pau Cubarsiego do nadbiegającego Fermina, a ten bez problemów sfinalizował akcję pewnym strzałem.

 

Na początku drugiej połowy Ferran ponownie stanął przed świetną okazją, jednak w sytuacji sam na sam obił jedynie słupek. Chwilę później na listę strzelców wpisał się Raphinha, który pojawił się na murawie po przerwie. Brazylijczyk szczęśliwie zamknął kapitalne dośrodkowanie Marcusa Rashforda i podwyższył prowadzenie Barcelony na 2:0. Zaledwie kilkadziesiąt sekund później ponownie błysnął Fermin. W 56. minucie ruszył z dynamicznym rajdem, a następnie precyzyjnym uderzeniem zza pola karnego posłał piłkę w lewy róg bramki, nie dając golkiperowi żadnych szans.

 

Barcelona nie dawała rywalom żadnych szans. Po błędzie defensywy Raphinha zdobył drugiego gola, kompletując dublet. W 68. minucie na boisku pojawił się Robert Lewandowski, który już osiem minut później strzelił swoją pierwszą bramkę w tym sezonie ligowym, wykorzystując podanie od Daniego Olmo. Jeszcze przed końcem spotkania, w 86. minucie, "Lewy" otrzymał dobre podanie od powracającego do gry po kontuzji Marca Bernala i efektownie wykończył akcję, zdobywając drugiego gola i kompletując dublet.

 

Wojciech Szczęsny cały mecz spędził na ławce rezerwowych. To zwycięstwo pozwoliło Barcelonie awansować na drugie miejsce w tabeli LaLigi, ze stratą zaledwie dwóch punktów do liderującego po czterech kolejkach Realu Madryt.

 

FC Barcelona - Valencia CF 6:0 (1:0)

Bramki: Fermin Lopez 29, 56; Raphinha 53, 66; Robert Lewandowski 76, 86.

 

Barcelona: Joan Garcia - Jules Kounde, Eric Garcia, Pau Cubarsi, Gerard Martin (75. Jofre Torrents) - Pedri (81. Marc Bernal), Marc Casado, Fermin Lopez - Roony Bardghji (46. Raphinha), Ferran Torres (68. Robert Lewandowski), Marcus Rashford (68. Dani Olmo).

 

Valencia: Julen Agirrezabala - Dimitri Foulquier, Cesar Tarrega, Mouctar Diakhaby (65. Thierry Correia), Jose Copete, Jose Gaya - Diego Lopez (58. Luis Rioja), Javi Guerra (58. Filip Ugrinic), Baptiste Santamaria - Hugo Duro (77. Lucas Beltran), Arnaut Danjuma (57. Largie Ramazani).

 

Żółte kartki: Mouctar Diakhaby.

 

Sędziował: Guillermo Cuadra Fernandez (Hiszpania).

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie