One Punch: Gunia zmierzy się z Rajewskim w walce wieczoru
Już 4 października w Kartuzach odbędzie się kolejna edycja gali organizowanej przez One Punch oraz Tuco Promotion. Walką wieczoru będzie starcie Adriana Guni, znanego z występów w muay thai, z Mateuszem Rajewskim. Na wydarzeniu zobaczymy również jego brata, Sebastiana.

Duet One Punch i Tuco Promotion po raz kolejny dostarczy kibicom mocnych sportowych wrażeń. Wspólne gale tych organizatorów słyną z walk na najwyższym poziomie w formułach uderzanych – przede wszystkim kickboxingu i muay thai. Tak będzie i tym razem – na kibiców czeka pokaz siły polskiej sceny stójkowej.
Po półrocznej przerwie do rywalizacji wraca Adrian Gunia. Zawodnik ze Starachowic, który odnosił kolejne zwycięstwa aż do momentu kontuzji, której nabawił się w marcu podczas gali DWM, ponownie wejdzie do ringu. Wówczas zawodnik warszawskiej Palestry pokonał na punkty Antonio Marcosa da Silvę, posyłając w pewnym momencie starcia Brazylijczyka na deski.
Polak w ostatnich latach upodobał sobie walki z Brazylijczykami, których mówiąc delikatnie nie gości w naszym kraju zbyt uprzejmie. Pokonał m.in. wspomnianego da Silvę, a także Gustavo Oliveirę i Italo Julio. Do tego dorzucił wygrane z Kamilem Siemaszką oraz Erikiem Brito. Wszystkie te pojedynki odbyły się w formule muay thai.
Tym razem jednak Gunia powraca do korzeni – czyli kickboxingu. W ostatnich latach stoczył tylko jedną walkę w tej formule – w grudniu 2024 roku podczas jubileuszowej 50. gali Babilon MMA pokonał Merta Aslana z Turcji, który niedawno wystąpił na gali One Championship.
Jego rywal, Mateusz Rajewski, to reprezentant znanej sportowej rodziny. Rajewscy – Robert Jr., Mateusz, Łukasz i Sebastian – od lat należą do czołówki polskiej sceny K1 i MMA. Ich ojciec i trener, Robert Sr., również odgrywa znaczącą rolę w tej sportowej układance.
Mateusz jest obecnie w świetnej formie. We wrześniu 2023 roku zaskoczył wielu, pokonując w formule MMA Wojciecha Kawę na gali FEN 50 – zawodnika aspirującego do pasa tej organizacji. Kawa obecnie walczy w KSW. Później "Rzeźnik" zwyciężył także z Olexandrem Yartsevem na gali One Punch 2.
Największym sukcesem Rajewskiego w ostatnim czasie było jednak pokonanie Jana Lodzika – kickbokserskiego mistrza Babilon MMA. Choć w przeszłości to Lodzik zwykle wygrywał minimalnie, tym razem sędziowie jednomyślnie wskazali na zawodnika z Płocka. Co prawda pas nie był stawką walki, ale prestiż zwycięstwa jest niepodważalny.
Pojedynek Gunia vs Rajewski odbędzie się w limicie do 67 kg. Dla Guni to okazja na ważne zwycięstwo i kolejny krok w stronę wymarzonego kontraktu z One Championship. Dla Rajewskiego – szansa na potwierdzenie swojej pozycji jako jednego z najlepszych kickbokserów w Polsce. Czy młodszy Gunia poradzi sobie bez łokci, klinczu i kolan znanych z muay thai? To jedna z zagadek tego starcia.
Na gali w Kartuzach nie zabraknie też innych interesujących walk. Wystąpi m.in. Sebastian Rajewski – autor jednego z najefektowniejszych nokautów w historii Babilon MMA. Później przeniósł się do KSW, gdzie odnosił sukcesy, pokonując m.in. Artura Sowińskiego. W 2022 roku stanął przed szansą zdobycia pasa wagi lekkiej, jednak przegrał niejednogłośnie z Marianem Ziółkowskim. Seria późniejszych porażek skłoniła go do zmiany formuły – teraz wraca w kickboxingu, a jego rywalem będzie trzykrotny mistrz Polski, Kuba Tymiński.
Nie można też zapomnieć o elektryzującym starciu Michała Królika – 22-krotnego mistrza Polski – z Oskarem Siegertem, który również ma za sobą występy w One Championship i jest jednym z najlepszych polskich zawodników muay thai. Ich pojedynek odbędzie się właśnie w tej formule i zapowiada się na prawdziwą gratkę dla fanów.
Gala One Punch już 4 października – transmisja na antenach Polsatu. Emocje gwarantowane!
Przejdź na Polsatsport.pl