PKO BP Ekstraklasa: Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Lech Poznań. Relacja live i wynik na żywo
Bruk-Bet Termalica Nieciecza i Lech Poznań zmierzą się w meczu 9. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Który zespół będzie lepszy w tym spotkaniu? Relacja live i wynik na żywo meczu Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Lech Poznań od godz. 17:30 na Polsatsport.pl.
Piłkarze Lecha Poznań mocno rozczarowali swoich kibiców przed tygodniem, kiedy to u siebie przegrali z Zagłębiem Lubin 1:2. Drużyna Nielsa Frederiksena teraz szukać punktów będzie na boisku nieobliczalnego beniaminka - Bruk-Betu Termaliki Nieciecza.
Mistrz Polski stracił już sporo punktów w tym sezonie, traci też bardzo dużo goli. W ekstraklasie średnio dwa na mecz, a we wszystkich oficjalnych rozgrywkach, w 13 spotkaniach stracił już 25 bramek. Frederiksen nie ukrywa, że jest to duży problem.
ZOBACZ TAKŻE: Kłopoty finansowe Barcelony! Co z przyszłością Roberta Lewandowskiego i spółki?
- To prawda, że tracimy zbyt wiele goli, może nie jest to jakaś ekstremalna liczba, ale jest ich zdecydowanie za dużo. Gramy często na dużym ryzyku atakując pole karne rywala i to jest też może konsekwencja naszego stylu gry. Tylko pamiętajmy, że mówiąc o defensywie, nie mam na myśli tylko obrońców. Cały zespół, jest w to zaangażowany, włącznie z napastnikami. Myślę, że to nie jest też kwestia jakości poszczególnych piłkarzy, ale raczej gry zespołowej. Niemniej w tym elemencie musimy się poprawić - przyznał Frederiksen.
Jego zdaniem defensywa Lecha nie zagrała źle przeciwko Zagłębiu Lubin, które nie stworzyło zbyt wielu sytuacji.
- Spójrzmy na liczby - Zagłębie miało współczynnik goli oczekiwanych na poziomie 0,5. Jedną bramkę zdobyli po pięknej przewrotce, drugą w fazie przejściowej - wyliczał.
Jak zaznaczył, jego rolą jest szukanie balansu, szczególnie w drugiej linii. Jednym z zawodników, który odpowiadał za destrukcję był Radosław Murawski i ze swoich zadań wywiązywał się bardzo dobrze. Defensywny pomocnik dopiero wraca po kontuzji, a Frederiksen na środku drugiej linii często stawia na bardziej ofensywnych graczy.
- Mając bardziej ofensywnych zawodników lepiej wyglądamy w momentach, gdy posiadamy piłkę, kontrolujemy wówczas grę, stwarzamy więcej okazji. Ale czasami koszt tego jest duży, bowiem nie bronimy wystarczająco dobrze. Jeśli postawię na środkowych pomocników o inklinacjach bardziej defensywnych, to wówczas możemy stracić na jakości w ofensywie. Dlatego ważny jest ten balans i ja jako trener muszę go znaleźć – tłumaczył.
Mistrzowie Polski w sobotę zagrają na wyjeździe z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza. Beniaminek ekstraklasy zajmuje 11. lokatę (dziewięć punktów w ośmiu meczach), ale u siebie gra słabo. Podopieczni Marcina Brosza zdobyli tylko jeden punkt w trzech spotkaniach – w trzeciej kolejce zremisowali 1:1 z Pogonią Szczecin.
- Zawsze chcemy dominować w meczu i mieć nad nim kontrolę. Nie chcę mówić, że zagramy bardziej ofensywnie, ale musimy zagrać przede wszystkim mądrzej – mówił opiekun „Kolejorza”.
Jak dodał, spotkanie może wyglądać podobnie, jak z Zagłębiem. Jego zdaniem w ekipie beniaminka jest kilku zawodników o wysokiej jakości, jak Rafał Kurzawa czy Morgan Fassbender.
- Termalica często gra piątką w obronie, ale u siebie stara się utrzymywać przy piłce i czasami atakuje pressingiem. Ostatni mecz graliśmy w piątek i mieliśmy praktycznie cały tydzień na przygotowanie się do meczu. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz miałem tyle czasu na treningi z całą grupą zawodników – przyznał.
Szkoleniowiec poinformował, że na czwartkowych zajęciach miał do dyspozycji 23 zawodników. Sytuacja kadrowa się poprawia – gotowy do gry jest już Robert Gumny, a wkrótce Frederiksen będzie mógł skorzystać z usług Murawskiego.
Lecha teraz czeka intensywny okres, bowiem w ciągu dwóch tygodni rozegra pięć spotkań – cztery w lidze (w tym zaległy pojedynek z Rakowem Częstochowa) i jeden z Lidze Konferencji Europy (2 października z Rapidem Wiedeń).
Relacja live i wynik na żywo meczu Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Lech Poznań od godz. 17:30 na Polsatsport.pl.