Nowy prezes PZHL-u: Otrzymałem duży kredyt zaufania

Zimowe

Krzysztof Woźniak został wybrany nowym prezesem Polskiego Związku Hokeja na Lodzie podczas Walnego Zjazdu Sprawozdawczo – Wyborczego PZHL-u, który odbył się w Zabrzu. Stosunkiem głosów 69-23 pokonał on jedynego kontrkandydata, którym był Tomasz Jaworski. - Wiem, że dużo pracy przede mną, na pewno się jej podejmę – mówi w rozmowie z Polsatsport.pl nowy sternik hokejowej centrali.

Mężczyzna w granatowym garniturze i krawacie stoi obok podium na tle ekranu z grafiką przedstawiającą drużynę hokejową.
fot. PAP
Nowy prezes PZHL-u: Otrzymałem duży kredyt zaufania

Gratuluję wygrania wyborów na stanowisko Prezesa Polskiego Związku Hokeja na Lodzie. Przed panem trudne zadania, ale chyba zdawał pan sobie z tych wyzwań, z jakimi trzeba będzie się zmierzyć?


Dziękuję za gratulacje. Poparcie sześćdziesięciu dziewięciu delegatów jest dla mnie dużym kredytem zaufania. Bardzo dziękuję wszystkim za głosy. Zrobimy wszystko, żeby wprowadzić nową jakość w hokeju, o czym informowałem państwa na stronach i w moim programie. Wiem, że dużo pracy przede mną, na pewno się jej podejmę.


Cieszy również fakt, że w siedmioosobowym Zarządzie PZHL-u znalazły się aż trzy panie. To też jest taki wyraźny sygnał, że hokej, choć jest to męska dyscyplina sportu, nie jest pomijany przez hokejową centralę w wydaniu kobiecym.


Absolutnie nie jest to jakiś parytet, żeby były trzy kobiety, tylko to są naprawdę rzeczowe i konkretne osoby, które reprezentują dużą wartość dla zarządu. Zresztą jak wszyscy członkowie zarządu, tak i też ja bardzo dziękuję delegatom, że poparli moje wskazania do zarządu i wybrano sześć osób, które ja rekomendowałem.


Te osoby, które znalazły się w zarządzie Polskiego Związku Hokeja na Lodzie, zostały wskazane przez pana i którym przydzielił pan odpowiednie funkcje jeszcze przed wyborami. To też pokazuje, że już chyba ma pan jasno nakreślony plan, jeżeli chodzi o tę najbliższą kadencję działania władz Polskiego Związku Hokeja na Lodzie pod pana przewodnictwem.


Tak, w zasadzie mam to już w głowie, ale najpierw musiałem zostać wybrany prezesem, żeby później coś realizować. Myślę, że już na pierwszym posiedzeniu zarządu dokonamy podziału kompetencji i obszarów, którymi będziemy się zajmować. I mam już na to pomysł.


Jakie są najważniejsze cele przed panem w tym najbliższym czasie, bo wszyscy doskonale wiemy, że pracy jest dużo, ale chciałbym się zapytać o takie główne cele tej rozpoczynającej się kadencji.


Pierwszym celem, który musi być podjęty do końca tego miesiąca, to będzie wybór nowego selekcjonera reprezentacji Polski, bo obecnie go nie mamy, a w listopadzie mamy już pierwszy turniej. Kolejne cele to oczywiście Rada Programowa, którą już wcześniej zapowiadałem. Chciałbym powołać taką radę, która by opiniowała najważniejsze tematy związane z hokeje. Będzie to hokejowy system juniorski - zobaczymy, czy uda się to zrobić jeszcze w tym sezonie. Myślę, że będzie trudno go teraz wprowadzić, ale na pewno to nastąpi już przyszłych rozgrywkach. Do tego cały czas prowadzenie rozmów z moimi partnerami i sponsorami, bo to jest coś, co obiecywałem, i wdrożenie tych postulatów, o których mówiłem.


Mistrzostwa świata Dywizji 1A do lat 18 w Krynicy-Zdroju oraz mistrzostwa świata Dywizji IA seniorów w Sosnowcu, które będzie pokazywała Telewizja Polsat, to są takie najważniejsze medialne wydarzenia dla Polskiego Związku Hokeja na Lodzie i zapewne przygotowania do tych turniejów rozpoczęły się już znacznie wcześniej.


Myślę, że już w czwartek zapoznam się, jaki jest status tych wydarzeń i po prostu zintensyfikujemy nasze działania i będziemy pracować, żeby wypadły one jak najlepiej.


Panu chyba też jest zdecydowanie łatwiej przystąpić do pracy na nowym stanowisku, mając już tę świadomość, że pani Marta Zawadzka jest wysoko w strukturach IIHF, a więc Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie, gdzie znajduje się w najbliższym otoczeniu prezydenta IIHF-u, Luca Tardifa.


Na pewno tak, dlatego nie jest tutaj wybrana dlatego, że tak się nazywa, ale swoją pracą i swoim nazwiskiem na to zapracowała, bo nie tak łatwo jest się przebić w tym trochę męskim świecie. Ale Marta swoim autorytetem i tym, co robi dla hokeja, przebiła się tam i bardzo się cieszę, że jest moim zespole.


Nie przerażają pana te kwoty zadłużenia, które na koniec 2024 roku wynoszą ponad dwadzieścia trzy miliony złotych?


Nie można przejść oczywiście obojętnie obok tego. Wiem, że jest już podpisana umowa z Ministerstwem Sportu i Turystyki dotycząca rozkładu zadłużenia na raty. Będziemy czynić starania, żeby jeszcze trochę negocjować następny układ, który jest z naszymi wierzycielami. Trzeba zrobić wszystko, żeby doprowadzić do końca, żeby go przegłosować, a następnie szukać środków na seniorów i seniorki oraz na młodzieżówkę po to, żeby otrzymać też pieniądze na bieżące funkcjonowanie związku.


Marta Zawadzka, ale również Mariusz Czerkawski - to będzie też taki motor napędowy, by poprawić wizerunek federacji oraz polskiego hokeja, aby był lepiej i przede wszystkim mocniej postrzegany nie tylko w Polsce.


Tak, na pewno tutaj przekonanie Mariusza Czerkawskiego było kluczowe, ale wzajemnie się przekonywaliśmy, bo siedzieliśmy kiedyś z Mariuszem na kawie, rozmawialiśmy o problemach i Mariusz mi powiedział: Krzychu, jak ty będziesz Prezesem Zarządu, to ja będę członkiem tego zarządu i to robimy razem. Myślę, że mamy do siebie tutaj duże zaufanie i będziemy robić wszystko, żeby rozwinąć ten hokej i poradzić sobie z tym, co jest obecnie.


Na koniec jeszcze temat rzeka, czyli szkolenie młodzieży, bo wszyscy mówią dookoła, że rozgrywki ligowe, począwszy od młodzieży, a skończywszy na seniorach, trzeba spolonizować. Tylko, że tak naprawdę poza takimi pustymi sloganami nie szły za tym praktycznie żadne działania. A jaką pan ma wizję w tym temacie?


To szkolenie młodzieży odbywa się cały czas i jest finansowane w dużej mierze z środków ministerialnych. Oczywiście są też te ośrodki, które gromadzą składki i my chcemy je wspierać. Będziemy też wnioskować o wyższe kwoty z ministerstwa i wspierać to, mam na myśli master plan, o którym mówiłem, że jest on przygotowany i będziemy chcieli poddać pod głosowanie na radzie programowej, żeby ona nim się zajęła. Jeżeli uzyska pozytywną opinię rady programowej, to wtedy będziemy pisać do Ministerstwa Sportu i Turystyki o zabezpieczenie środków. Jest to duża szansa na rozwój w ogóle hokeja, ale przede wszystkim też tego młodzieżowego, bo tam są gotowe rozwiązania, które można wdrożyć w naszym kraju.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie