Miko Marczyk szósty na inaugurację Rajdu Chorwacji

Moto

Mikołaj Marczyk (Skoda Fabia RS Rally2) jest szósty po pierwszym etapie samochodowego Rajdu Chorwacji, ósmej, finałowej rundy mistrzostw Europy. Prowadzi Irlandczyk Jon Armstrong (Ford Fiesta Rally2), który może pozbawić Polaka tytułu.

Samochód rajdowy Skoda Fabia w barwach niebiesko-czerwono-białych na zakręcie szutrowej drogi.
fot.
Miko Marczyk

Drugi po pierwszym etapie ze stratą 27,3 s jest Estończyk Robert Virves (Skoda Fabia RS), a trzeci znany z WRC Norweg Mads Oestberg (Citroen C3 Rally2) - strata 47,6 s.

 

ZOBACZ TAKŻE: 0,182 sekundy! Znamy zwycięzcę kwalifikacji do GP Singapuru

 

Marczyk na szóstej pozycji traci do lidera 1.22,1, z czego kilkanaście sekund to wina błędu - na początku popołudniowej pętli polska załoga "przestrzeliła" zakręt.

 

- Poranne odcinki pojechałem średnio, popołudniowe gorzej, dlatego sytuacja jest teraz taka, jaka jest. W niedzielę może się wszystko zmienić - pogoda, sytuacja w klasyfikacji, nastroje kierowców. Teraz marzę tylko o tym, aby się wyspać. Nie mam zamiaru analizować, co się może wydarzyć - powiedział na mecie etapu Polak, który do imprezy w Chorwacji startował jako lider klasyfikacji generalnej ERC.

 

Jego najgroźniejszym rywalem w walce o tytuł miał być Andrea Mabellini (Skoda Fabia RS Rally2). Włoch jednak już się nie liczy w walce, wypadł z drogi na trasie pierwszego odcinka w pętli popołudniowej, uszkodził samochód i nie mógł kontynuować jazdy.

 

O ile serwis naprawi jego samochód, to być może wystartuje w niedzielę w drugim etapie, aby powalczyć na ostatnim odcinku Power Stage o dodatkowe punkty do klasyfikacji generalnej. Ale teoretycznie, aby miały one jakieś znaczenie w końcowej klasyfikacji sezonu, to rajdu w niedzielę nie mogą ukończyć ani Marczyk, ani Armstrong.

 

Po wypadku Włocha do walki o tytuł włączył się właśnie Irlandczyk, który w drugiej połowie sezonu spisuje się wyśmienicie. Był drugi w Rajdzie Barum, a ostatnio wygrał siódmą rundę w Walii.

 

Armstrong w Chorwacji zdecydowanie prowadzi i aby nie sprawił Marczykowi problemów związanych z pierwszym w karierze tytułem, Polak musi ukończyć imprezę w czołowej czwórce. Do czwartego obecnie w klasyfikacji Szweda Mille Johanssona (Skoda Fabia RS Rally2) traci ponad 30 s.

 

W niedzielę w programie są cztery odcinki specjalne; zaplanowano dwie dwukrotnie przejeżdżane próby Veliko - Trgovisce (13,6 km) i Zagorska Sela - Kumrovec (14,3 km). Pierwszy niedzielny OS wystartuje o godz. 9.10, ostatni o 13.05.

 

Ceremonię uhonorowania najlepszych zaplanowano o 15.45 w Zagrzebiu, a wieczorem odbędzie się gala zakończenia sezonu ERC i koronacja nowych mistrzów Starego Kontynentu.

 

W rajdowych ME w ubiegłych latach doskonale spisywał się Kajetan Kajetanowicz, który trzykrotnie w latach 2015-17 zdobył tytuł najlepszego kierowcy Starego Kontynentu.

KP, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: MotoGP Kataru: Skrót wyścigu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie