Klaudia Zwolińska już myśli o igrzyskach olimpijskich. "Mam duże oczekiwania"
Klaudia Zwolińska zachwyciła formą podczas tegorocznych mistrzostw świata w kajakarstwie górskim, zdobywając trzy medale, w tym dwa złote. Polska zawodniczka ma nadzieję, że jej dobra dyspozycja utrzyma się do igrzysk olimpijskich w Los Angeles, o czym opowiedziała w rozmowie z Aleksandrą Szutenberg w "Magazynie Olimpijskim".

Zwolińska podczas mistrzostw świata w kajakarstwie górskim przeszła do historii nie tylko polskiego, ale również i światowego sportu. Polka podczas imprezy w Penrith jako pierwsza zawodniczka w historii sięgnęła po trzy medale na jednym czempionacie. Zdobyła złota w C1 i K1 oraz brąz w kajak crossie.
ZOBACZ TAKŻE: Zwolińska zachwyciła podczas MŚ. Ważna deklaracja po powrocie do kraju
Po powrocie do kraju Zwolińska pojawiła się w studiu Polsatu Sport i w ramach "Magazynu Olimpijskiego" na temat swoich dotychczasowych osiągnięć, jak i planów na przyszłość porozmawiała z Aleksandrą Szutenberg. Pojawił się również wątek igrzysk olimpijskich, które w 2028 roku odbędą się w Los Angeles.
- Trzy lata do igrzysk. To wydaje się szmat czasu, ale nie wiem dlaczego, mi bardzo szybko mija czas do igrzysk. Zawsze myślę, że mam tyle czasu, by wypracować kilka rzeczy. To nie przez same igrzyska, a przez kwalifikacje, które są wymagające. W tym czteroleciu wszystko się zmieniło, ponieważ kwalifikacje rozpoczynamy za rok w Oklahomie, czyli w tym samym miejscu, gdzie będziemy rywalizować na igrzyskach. Trochę dalej od Los Angeles, ponieważ tam jest tor kajakowy - opowiedziała Zwolińska.
Polka przypomniała, że same igrzyska będą wymagające, jednak najpierw musi skupić się na kwalifikacjach.
- Na pewno będę nieść na plecach ten ciężar przygotowań do igrzysk olimpijskich. Mam duże oczekiwania względem siebie. Udowodniłam, że mogę walczyć w kilku konkurencjach. Trzeba powiedzieć jasno, że najpierw trzeba przejść kwalifikacje. Przeanalizować błędy i wyciągnąć wnioski z poprzednich lat. Walka na igrzyskach o kilka medali na pewno będzie wymagająca. Musimy się przygotować z całym sztabem - oceniła.
Należy przypomnieć, że Zwolińska ma już na swoim koncie jeden medal igrzysk olimpijskich. Podczas rywalizacji w Paryżu sięgnęła po srebro w K1.



