Stracił medal z igrzysk w Paryżu przez telefon. Zapadła ostateczna decyzja
Brązowy medalista paralimpijski we wioślarstwie Giacomo Perini odzyskał brązowy krążek wywalczony w Paryżu. Wcześniej Włoch został zdyskwalifikowany za posiadanie telefonu komórkowego w łodzi. Teraz sąd pozytywnie rozpatrzył jego apelację.

Perini wywalczył brązowy medal we wioślarstwie (kat. PR1) podczas zeszłorocznych igrzysk paralimpijskich w Paryżu. Włoski zawodnik długo się jednak nie cieszył. Okazało się, że sztab czwartego wówczas na mecie Erika Horrie'ego dopatrzył się nieprawidłowości i złożył protest przeciwko niemu. Przedmiotem sprawy było posiadanie przez Periniego telefonu komórkowego w łodzi. Komisja uznała apelację i trzecie miejsce przypadło własnie Horrie'emu.
ZOBACZ TAKŻE: Najpierw wyrzucili ją z igrzysk, potem zniknęła. Teraz wraca z niespodziewanym ogłoszeniem
29-latek nie pogodził się z dyskwalifikacją i złożył od niej odwołanie, argumentując, że zapomniał wyjąć telefon z torby. Sportowy Sąd Arbitrażowy w Lozannie zweryfikował sprawę i zdecydował się uchylić karę nałożoną na zawodnika. Wobec tego zwrócono mu medal. Swój krążek zachował również Horrie.
Regulamin zawodów zabrania korzystania z urządzeń elektronicznych podczas wyścigu oraz komunikacji za ich pośrednictwem. W zasadach nie ma jednak zapisu o zakazie wnoszenia takowych urządzeń na pokład. Analiza telefonu Periniego wykazała, że ten nie korzystał z niego w trakcie rywalizacji. Wobec tego apelacja została uznana.
Mistrzem paralimpijskim w kategorii PR1 jest Brytyjczyk Benjamin Pritchard. Srebro należy do Romana Polianskiego z Ukrainy.
Przejdź na Polsatsport.pl
