Niewyobrażalna tragedia. Nie żyje 19-letni sportowiec, zmarł w domu
Tragiczne wieści napłynęły z Wielkiej Brytanii. W wieku zaledwie 19 lat zmarł Tommie Jakes, utalentowany dżokej.

Jakes był dopiero na początku swojej kariery dżokejskiej. Pomimo tego już dał poznać się jako duży talent. Odniósł 59 zwycięstw na torze Flat.
ZOBACZ TAKŻE: Tragedia na boisku. Nie żyje 17-latek
Po raz ostatni Jakes cieszył się z wygranej 18 października. Teraz młody dżokej miał wziąć udział w czwartkowych zawodach w Chelmsford. Nie było mu to jednak dane - tego samego dnia pojawiły się bowiem informacje o jego śmierci.
Jakes zmarł w domu. Szczegóły nie są znane. We wspólnym komunikacie Injured Jockeys Fund i Professional Jockeys Association czytamy:
"Z głębokim smutkiem informujemy o śmierci licencjonowanego dżokeja Tommiego Jakesa, 19 lat, który tragicznie zmarł w czwartek rano w domu niedaleko Newmarket. Jego rodzice, Jeremy i Tonie, proszą o uszanowanie ich prywatności w tym trudnym czasie".

