Błysk Lionela Messiego na nic. Inter poniósł porażkę
Lionel Messi strzelił gola w końcówce drugiego meczu pierwszej rundy play-off ligi MLS. Jego Inter Miami przegrał na wyjeździe z niżej rozstawionym Nashville SC 1:2. W rywalizacji jest remis 1-1. Decydujące o awansie spotkanie odbędzie się 8 listopada na Florydzie.

Sobotni wynik to pierwsze zwycięstwem Nashville (nr 6) nad Miami (3) od 17 maja 2023 roku, kiedy to także zanotowano wynik 2:1.
ZOBACZ TAKŻE: Iwanow: Cudze chwalicie, swego nie znacie?
Gospodarze do przerwy prowadzili już 2:0 po bramkach Sama Surridge'a z karnego (9.) i Josha Bauera (45.). Rywale zdołali odpowiedzieć jednym trafieniem - honorowego gola zdobył Messi (90.).
Argentyńczyk z 32 trafieniami prowadzi w klasyfikacji najskuteczniejszych ligowych strzelców.
- Naszym zadaniem jest wspólna praca. W tym tkwi piękno tej gry - ocenił trener zwycięskiej drużyny B.J. Callaghan, nawiązując do ograniczenia poczynań Messiego na boisku.
- Nigdy nie myślisz, że całkowicie wyeliminujesz go z gry, ale musisz być w stanie zneutralizować niektóre z rzeczy, które próbują zrobić wybitni zawodnicy - dodał.
Zwycięzca tej rywalizacji zmierzy się w półfinale Konferencji Wschodniej z Cincinnati lub Columbus Crew. Cincinnati prowadzi w serii 1-0.
Przejdź na Polsatsport.pl
