Rosjanin marzy o mundialu. Zagra u boku Haalanda?
Nikita Chajkin, rosyjski bramkarz Bodo/Glimt, przyznał w rozmowie z mediami, że... marzy mu się występ na mundialu u boku Erlinga Haalanda. 30-latek złożył już wniosek o norweski paszport i liczy, że wszelkie formalności uda się zakończyć przed terminem ogłoszenia kadry na turniej.

Piłkarska reprezentacja Norwegii awansowała na mistrzostwa świata po raz pierwszy od 1998 roku. Skandynawowie przeszli przez eliminacje jak burza, zdobywając w swojej grupie kwalifikacyjnej (w której byli między innymi Włosi) komplet punktów. Podstawowym bramkarzem kadry był 35-letni Orjan Nyland, który na regularną grę może liczyć... jedynie w drużynie narodowej. W Sevilli, której jest zawodnikiem, rozegrał w tym sezonie jedynie cztery spotkania w La Liga i jeden mecz w Pucharze Króla.
ZOBACZ TAKŻE: Były piłkarz ścigany przez ukraińską prokuraturę. Grozi mu do 12 lat więzienia
Brak rytmu meczowego Nylanda chciałby wykorzystać Nikit Chajkin, bramkarz Bodo/Glimt. Rosjanin przyznał w rozmowie z telewizją NRK, że złożył wniosek o norweskie obywatelstwo i marzy o występie na MŚ 2026 u boku Erlinga Haalanda, Alexandra Sorlotha, Juliana Ryersona i spółki.
- Moim celem jest gra na mundialu. Mieszkam tutaj już od prawie siedmiu lat, moja żona jest Norweżką (makijażystka i influencerka Tanja Lovik - przyp. red.), a ja złożyłem już wniosek o norweski paszport i czekam na odpowiedź odpowiednich organów. Występ w kadrze na MŚ 2026 byłby dla mnie zaszczytem - powiedział Chajkin.
30-latek grał w przeszłości w młodzieżowych reprezentacjach Rosji (od U-16 do U-21) i był nawet powoływany do seniorskiej kadry "Sbornej" na mecze eliminacji MŚ 2022, ale nigdy nie zadebiutował w pierwszej drużynie Rosji.
Sama Rosja jest zaś od lutego 2022 roku zawieszona w strukturach UEFA i FIFA. Władze europejskiej i światowej piłki podjęły taką decyzję w związku z pełnoskalową agresją Rosji na Ukrainę.
Przejdź na Polsatsport.pl
