Reprezentant Polski w short tracku przed WT w Dordrechcie: Przede mną dużo pracy, ale daję radę
- Udało mi się zdobyć swój pierwszy medal World Tour w Montrealu w sztafecie mieszanej. Chociaż wyniki męskiej sztafety mogłyby być lepsze, teraz na pewno damy z siebie wszystko – mówi reprezentant Polski w short tracku, Felix Pigeon, przed zawodami z cyklu World Tour w Dordrechcie, które będą ostatnim etapem kwalifikacji do igrzysk olimpijskich w Mediolanie.

Przed tobą ostatnie w tym sezonie zawody World Touru w Dordrechcie. Jakie są twoje cele w tych zawodach?
Chciałbym zakwalifikować się do sztafety męskiej na igrzyska olimpijskie i zapewnić sobie jak najwięcej miejsc na dystansach indywidualnych.
W Holandii będziesz rywalizował nie tylko o punkty w World Tourze, ale to będą również ostatnie zawody w których możecie uzyskać kwalifikacje olimpijskie. Na których dystansach walczysz o uzyskanie kwalifikacji?
W Dordrechcie startuję we wszystkich konkurencjach. Przede mną dużo pracy, ale daję radę.
Za tobą dwa starty w Montrealu i jeden w Gdańsku. Jak oceniasz swoje wyniki w tych zawodach?
Rezultaty, które tam uzyskałem poprawiają się już od zeszłego roku, moja pewność siebie rośnie, ale oczywiście chcę więcej. Udało mi się zdobyć swój pierwszy medal World Tour w Montrealu w sztafecie mieszanej. Chociaż wyniki męskiej sztafety mogłyby być lepsze, teraz na pewno damy z siebie wszystko.
W tym sezonie masz najlepsze wyniki z naszej męskiej reprezentacji. Jakie czynniki wpłynęły na Twoją bardzo dobrą formę?
Nie jestem pewien, czy na każdym dystansie osiągnąłem najlepsze wyniki. Ale tego lata dużo mocniej skupiłem się na zdrowiu i odżywianiu, co jak dotąd bardzo mi pomogło.
Od niedawna masz polski paszport, więc będziesz miał okazję wystartować w igrzyskach olimpijskich. Czy to jest twoje największe sportowe marzenie i jakie wyniki chciałbyś uzyskać w Mediolanie?
Jeszcze nie odebrałam paszportu, ale jest już gotowy. Pojadę po niego w poniedziałek lub we wtorek po zawodach Holandii. To dla mnie bardzo ekscytujące wydarzenie. Igrzyska olimpijskie to zdecydowanie moje marzenie. Jeśli chodzi o osiągnięcia w Mediolanie, to oczywiste, że każdy, łącznie ze mną, celuje w zdobycie medalu. Przyszłość pokaże, ale w tym sezonie nie startowałem jeszcze w żadnym finale A w rywalizacji indywidualnej i teraz chcę to zmienić.
Zawody World Tour w short tracku w Dordrechcie odbędą się w dniach 29-30 listopada. Początek sobotnich finałów o 13:30 w Polsacie Sport 3, a transmisja niedzielnych zawodów o 13:30 w Polsacie Sport 2. Transmisja online zawodów także w Polsat Box Go.

