Sensacja na MŚ! Legenda rozgromiona, nie zagra z Polakiem
Gerwyn Price, mistrz świata z 2021 roku i dziewiąty zawodnik światowego rankingu PDC (Professional Darts Corporation), sensacyjnie przegrał z Wesleyem Plaisierem 0:3 w drugiej rundzie indywidualnych mistrzostw świata w darcie. To właśnie Holender będzie rywalem Krzysztofa Ratajskiego w trzeciej rundzie turnieju.

Walijczyk to były mistrz świata z 2021 roku. Wówczas, w dobie pandemii, Price sięgnął po tytuł po pokonaniu w finale szkockiej legendy - Gary'ego Andersona 7:3.
W starciu z Plaisierem gra 40-latka mogła się podobać, ale brakowało w niej skuteczności. Choć Walijczyk osiągnął wyższą średnią punktową (95,83 przy 94,28 rywala), to popełniał zbyt wiele błędów sektorowych, a ponadto, Holender był od niego lepszy na podwójnych.
ZOBACZ TAKŻE: Świetny mecz Krzysztofa Ratajskiego! Pewny triumf na mistrzostwach świata
Dla Plaisiera, przystępującego do meczu jako 92. zawodnik rankingu PDC, pokonanie utytułowanego rywala to życiowy sukces. Awans do trzeciej rundy World Darts Championship jest jego największym osiągnięciem w tym turnieju w dotychczasowej karierze.
W turnieju rozgrywanym w legendarnym Alexandra Palace (Ally Pally) wciąż liczy się Krzysztof Ratajski. Polak w niedzielę pokonał Anglika Ryana Joyce'a 3:1 i pewnie zameldował się w kolejnej fazie. Układ drabinki sprawił, że w trzeciej rundzie "Polish Eagle" zmierzy się właśnie z pogromcą Price'a - Plaisierem.
W tegorocznych mistrzostwach udział wzięli także Sebastian Białecki oraz Krzysztof Kciuk, jednak obaj pożegnali się z imprezą już w pierwszej rundzie. Obrońcą mistrzowskiego tytułu jest 18-letni fenomen, Luke Littler.
Gerwyn Price (9. PDC, Walia) - Wesley Plaisier (92. PDC, Holandia) 0:3 (1:3, 1:3, 2:3).
Przejdź na Polsatsport.pl
