Orlen Wisła Płock planuje okres przygotowawczy

„Nie wiemy jeszcze, kiedy rozpoczną się rozgrywki następnego sezonu, ale już wiemy, gdzie sprawdzimy efekty okresu przygotowawczego. Dostaliśmy pięć propozycji udziału w turniejach, wybraliśmy dwie. W sierpniu zagramy w Niemczech i Macedonii” – zapowiedział prezes SPR Wisła Płock Artur Zieliński.

 

Sztab szkoleniowy płockiej drużyny z pięciu propozycji wybrał dwie. Po raz kolejny Wisła pojedzie do niemieckiego Ilsenburga na Klaus Miesner Gedenkturnier (11-13 sierpnia), w którym zagrają: trzy ekipy niemieckiej 1. Bundesligi - SC Magdeburg, MT Melsungen, HC Erlangen oraz duński Aalborg Handbold i szwedzka drużyna z Ystad.

 

Tydzień później (16-19 sierpnia) płocczanie zagrają w Skopje w turnieju Vardar Trophy 2017. Na hali Jane Sandanski zmierzą się m.in. z czterema drużynami występującymi w grupie B i C tegorocznej Ligi Mistrzów: Vardarem Skopje, RK Metalurgiem Skopje, MOL-Pick Szeged (Węgry), IFK Kristianstad (Szwecja). Stawkę uczestników uzupełnia słoweńskie RK Gorenje Velenje.

 

„Takie turnieje to możliwość zdobycia doświadczenia na różnych płaszczyznach. Niemcy grają twardą, konsekwentną piłkę, a handball bałkański jest nie tylko widowiskowy, także nieprzewidywalny. Wybraliśmy te dwie imprezy, by zawodnicy mogli się zmierzyć z różnymi stylami gry. Nie ukrywam, że w przyszłym sezonie liczymy także na udział w Lidze Mistrzów, a turnieje będą znakomitą okazją, by przyjrzeć się bliżej nowinkom z obozu naszych potencjalnych rywali” - dodał Zieliński.

 

Decyzja o tym, czy Orlen Wisła, która w tym sezonie zakończyła rozgrywki Ligi Mistrzów na fazie grupowej, powinna zapaść około 20 czerwca.

 

„Na początku miesiąca, po meczach Final Four, EHF powinien ogłosić, ile zespołów zostało zgłoszonych do rozgrywek. Dwa tygodnie później zostanie podana wiadomość o przydziale drużyn do grup A i B lub C i D. Mamy nadzieję, że ponownie zagramy w gronie 16 najlepszych europejskich zespołów” – wyjaśnił prezes.

 

Orlen Wisła występuje w LM bez przerwy, od sezonu 2013/2014, kiedy to wywalczyła dziką kartę po zwycięstwie nad francuskim Montepellier HB. W kolejnych sezonach awansowała do fazy pucharowej, ta sztuka nie udała się tylko w tym sezonie.

 

W najbliższym czasie, płocka drużyna w ekstraklasie ma do rozegrania dwa mecze rundy zasadniczej, 1 kwietnia na wyjeździe z MMTS Kwidzyn i 8 kwietnia w swojej hali z Vive Tauron Kielce. Potem rozpoczną się decydujące pojedynki o mistrzostwo Polski. Na 5 kwietnia zaplanowany został pojedynek 1/4 finału Pucharu Polski z Azotami Puławy.

Przejdź na Polsatsport.pl