Były siatkarz PGE Skry, ZAKSY i Asseco Resovii kończy karierę!

Witczak to wielka i niezwykle lubiana postać w polskiej siatkówce. 35-letni atakujący w swojej bogatej karierze osiągnął wiele sukcesów. W 2008 roku (z PGE Skrą Bełchatów) oraz w 2017 (z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle) wywalczył tytuły mistrza Polski. W 2016, gdy jako zawodnik ZAKSY był wypożyczony do Asseco Resovii zdobył... złoto i srebro krajowych rozgrywek. Złoty medal za występy w ekipie z Kędzierzyna-Koźla przekazał później na licytację.

Ponadto w latach 2011 i 2013 zdobył srebrne medale PlusLigi. Na koncie ma także trzy zdobyte Puchary Polski (2013, 2014, 2017) oraz drugie miejsce w Pucharze CEV. Popularny "Pinio" w swojej karierze występował w PGE Skrze Bełchatów (2004–08), ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle (2008–17), Asseco Resovii Rzeszów (wypożyczony w sezonie 2015/16), a ostatni rok spędził w Katowicach, gdzie pełnił rolę kapitana GKS. Osiągnął również wiele sukcesów w siatkówce plażowej.

Siatkarz postanowił, że po zakończeniu sezonu 2017/18 nie będzie już kontynuował swojej kariery.

– Nadszedł odpowiedni czas. Ciężko pożegnać się z czymś, co było obecne przez większość mojego życia, ale to przemyślana decyzja. Myślałem o zakończeniu kariery już rok temu, jednak wówczas pojawiła się propozycja z GKS-u i bardzo się cieszę, że z niej skorzystałem. Będę mile wspominał pobyt w Katowicach – powiedział Witczak.

– Dominik to świetny siatkarz i wspaniały człowiek. Wzór profesjonalizmu dla młodszych zawodników. Szkoda, że więcej nie zobaczymy już go na parkiecie, ale rozumiemy i szanujemy tę decyzję. Życzymy mu wszystkiego najlepszego – dodał dyrektor sekcji siatkówki GKS Katowice Dariusz Łyczko.

Tym samym Dominik Witczak po raz ostatni zaprezentuje się na parkiecie PlusLigi podczas sobotniego meczu o 11. miejsce PlusLigi GKSKatowice – Stocznia Szczecin, który zostanie rozegrany o godzinie 17.00 w hali Ośrodka Sportowego Szopienice.