Kto następcą Mourinho? Manchester United ma faworyta

Przygotowania "Czerwonych Diabłów" do nadchodzącego sezonu nie przebiegają w należyty sposób - tak przynajmniej wynika ze słów piłkarzy oraz ludzi związanych z klubem. Tajemniczy informator "The Sun" przyznaje, że największym winowajcą jest sam Mourinho, którego zły nastrój ma fatalny wpływ na samych zawodników, którym dodatkowo nie podobają się metody treningowe. Ander Herrera, czyli jeden ze zwolenników aktualnego trenera, dodaje, że to najdziwniejszy okres, jaki przeżywa w Manchesterze United, a na Old Trafford jest przecież już piąty rok.

- Praca z grupą piłkarzy, z której będzie miał może do dyspozycji 50% z nich, musi być dla niego trudna - przyznał

Niektórym nie podoba się też, jak Mourinho potraktował Anthony'ego Martiala, któremu urodziło się dziecko. - Powinien być z nami, a go tu nie ma - przyznał trener. Takie oświadczenia miały skłonić działaczy United do poszukiwania potencjalnego zastępcy i nie okazało się to zadanie najtrudniejsze. Głównym kandydatem jest Zinedine Zidane, który niespodziewanie zrezygnował z prowadzenia Realu Madryt.

W trakcie pracy z "Królewskimi" Francuz trzykrotnie sięgał po Ligę Mistrzów, dwa razy wygrał Superpuchar Europy oraz Klubowe Mistrzostwo Świata, a raz świętował zdobycie mistrzostwa Hiszpanii oraz Superpucharu Hiszpanii.

Czy Mourinho faktycznie "stracił szatnię"? Czy po raz kolejny zostanie zwolniony? Faktem jest, że już 10 sierpnia Manchester United zagra na inaugurację sezonu z Leicester City, a w składzie zabraknie kilku piłkarzy odpoczywających po mistrzostwach świata. Portugalczyk liczy jeszcze przynajmniej na jeden transfer, ale czy go otrzyma?

Do tej pory do klubu przyszli Fred, Diogo Dalot oraz Lee Grant.