Piłkarz Tottenhamu trafił do aresztu. Wszystko przez kłótnię z partnerką

W nocy z sobotę na niedzielę 26-letni obrońca został aresztowany przez londyńską policję. Przyczyną interwencji funkcjonariuszy była kłótnia z partnerką. Iworyjczyk został przewieziony na komisariat z podejrzeniem zastosowania przemocy. Z powodu braku dowodów został wypuszczony, jednak nie zdążył na ligowy mecz. Wiadomo, że sprawa nie będzie ponownie rozpatrywana.

Cały incydent potwierdził rzecznik prasowy Tottenhamu. Klub z północnego Londynu zapewne ukarze obrońcę finansowo. Nie jest tajemnicą, że "Koguty" pragną się go pozbyć już w zimowym okienku transferowym.

To nie pierwszy konflikt z prawem Auriera. W 2016 roku, będąc zawodnikiem PSG, został skazany za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta w Paryżu. 26-letni piłkarz przegapił przez to starcie w Lidze Mistrzów z Arsenalem.