Świątek pokonana. Wielki triumf Aryny Sabalenki
Aryna Sabalenka ma za sobą znakomity rok. Nie dość, że doszła do finałów US Open, Roland Garros oraz Australian Open, to utrzymała miejsce liderki światowego rankingu. Dzięki tym sukcesom zasłużyła, by otrzymać imponujące wyróżnienie.

Międzynarodowa Federacja Tenisowa (ITF) przyznała Białorusince tytuł mistrzyni świata 2025 roku. I nie ma co się dziwić, zwłaszcza że w ostatnich 12 miesiącach zdobyła tytuły turniejów w Brisbane, Miami i Madrycie. Łącznie awansowała za to do aż dziewięciu finałów i odniosła 63 zwycięstwa.
ZOBACZ TAKŻE: Koniec wieloletniej współpracy! Alcaraz ogłosił rozstanie
Dla porównania Świątek doszła jedynie do czterech finałów, choć po raz pierwszy w karierze triumfowała w Wimbledonie. Może pochwalić się również wygraniem 62 spotkań. Na ten moment jej strata do Białorusinki w rankingu WTA wynosi jednak 2475 pkt.
Jeśli chodzi o rywalizację mężczyzn, to doceniony został niespodziewanie Jannik Sinner, czyli wicelider światowego rankingu. Jest to spore zaskoczenie, że nagrody nie dostał lider Carlos Alcaraz, natomiast Włoch doszedł do finałów wszystkich zawodów wielkoszlemowych, z których w dwóch odniósł zwycięstwo - Australian Open i Wimbledon.
Przejdź na Polsatsport.pl
