Gigantyczne wyróżnienie dla Lewandowskiego! Niemcy docenili Polaka. Wyprzedził legendy
Robert Lewandowski znalazł się w drużynie wszech czasów Bayernu Monachium stworzonej przez niemiecki magazyn "Kicker" z okazji 125-lecia bawarskiego klubu. To olbrzymie, aczkolwiek w pełni zasłużone wyróżnienie dla Polaka, który miał nie lada konkurencję. W zestawieniu zabrakło miejsca dla wielu legend.
Taki klub jak Bayern Monachium może pochwalić się wieloma legendami, które broniły barw "Die Roten" na przestrzeni ostatnich ponad stu lat. Dziennikarze "Kickera" rzucili sobie wyzwanie, decydując się na stworzenie "jedenastki" wszech czasów. Kandydatów nie brakowało, ale wydaje się, że brak umieszczenia w niej Lewandowskiego byłby bardzo krzywdzący.
Obecny napastnik Barcelony zapisał się na kartach historii Bayernu jako ośmiokrotny mistrz Bundesligi, czterokrotny zwycięzca Pucharu Niemiec i triumfator Ligi Mistrzów. Lewandowski rozegrał dla monachijskiego klubu 375 meczów, strzelając aż 344 gole i notując 72 asysty w latach 2014-2022. Pod tym względem lepszy od niego jest jedynie Gerd Muller, ale Niemiec grał w Bayernie znacznie dłużej - w latach 1964-1979.
To właśnie Muller jest partnerem Lewandowskiego w ataku we wspomnianej drużynie wszech czasów Bayernu. Oczywiście w niej nie mogło również zabraknąć innej wielkiej legendy z lat '60 i '70 - Franza Beckenbauera. Do tego należy dodać lewego obrońcę - Paula Breitnera.
ZOBACZ TAKŻE: Klub z Ekstraklasy odsunął trenera! Jest oficjalny komunikat
Spośród zawodników grających w Bayernie w kolejnych dekadach, wyróżnieni zostali Lothar Matthaus i Steffan Effenberg. Pozostała szóstka piłkarzy to najnowsza historia klubu, aczkolwiek z tego grona połowa już zakończyła kariery. Mowa o Francku Riberym, Arjenie Robbenie i Philippie Lahmie. Aktywni są jeszcze Manuel Neuer, Thomas Muller i Lewandowski.
Dziennikarze "Kickera" zaznaczyli jednak, że wybierając zawodników do drużyny wszech czasów Bayernu, sugerowali się stricte statystykami i osiągnięciami, nieco tym samym ułatwiając sobie zadanie. Z tego powodu w zestawieniu brakuje np. Karla-Heinza Rummenigge, Uli Hoenessa, Seppa Maiera, Olivera Kahna, Claudio Pizzaro, Michaela Ballacka i wielu innych. A to jeszcze bardziej uwypukla skalę prestiżu dla Lewandowskiego.
Oczywiście Bayern to nie tylko znakomici piłkarze, ale również wielcy trenerzy. Bez nich nie byłoby tylu sukcesów klubu na przestrzeni dekad. Wybór padł na Udo Lattka, który w Monachium pracował dwukrotnie - w latach 1970-1975 oraz 1983-1987, zdobywając sześciokrotnie Bundesligę, trzykrotnie Puchar Niemiec oraz Ligę Mistrzów. Co ciekawe, po cztery trofea więcej sięgnął Ottmar Hitzfeld i potrzebował do tego zaledwie siedmiu lat. To jednak Lattek został wybrany do drużyny wszech czasów.
Przejdź na Polsatsport.pl
