Hiszpańskie media bez litości dla Lewandowskiego. Tak oceniły go po meczu
Robert Lewandowski zanotował kolejne spotkanie w barwach Barcelony. Polski napastnik wystąpił w meczu ligowym po raz pierwszy od spotkania z Atletico Madryt. Po spotkaniu kapitana Biało-Czerwonych oceniły hiszpańskie media.

FC Barcelona pokonała Villareal 2:0 po golach Raphinhi z rzutu karnego oraz Lamine'a Yamala i umocniła się na czele tabeli hiszpańskiej La Ligi. Pierwsze minuty od trzech tygodni w lidze zanotował Robert Lewandowski, który wszedł z ławki rezerwowych. Polski napastnik miał udział przy golu Yamala, gdy po jego próbie strzału piłka trafiła do Frenkie'ego de Jonga. Holender przytomnie podał do skrzydłowego Barcelony, a ten zdobył bramkę.
Mimo tego ogólna ocena Lewandowskiego nie jest wysoka. Hiszpańskie media surowo oceniły występ nie tylko jego, ale i mającego za sobą dobre ostatnie tygodnie Ferrana Torresa.
ZOBACZ TAKŻE: Piłkarz Barcelony kontuzjowany! Fatalne informacje
"Niezauważony. Nie miał zbyt wielu kontaktów z piłką, ponieważ miał mało miejsca. Po wyrzuceniu Renato Veigi z boiska, druga połowa meczu rozgrywała się na polu karnym gospodarzy i nie dostawał piłek" - ocenił Sport, przyznając mu notę 6 w dziesięciostopniowej skali.
"Marca" przyznaje, że Lewandowski nie odegrał znaczącej roli w zwycięstwie zespołu Hansiego Flicka. Nie przyznała mu też noty.
"Nie strzelił gola od meczu z Athletikiem pod koniec listopada. Starał się przełamać tę złą passę, wkładał dużo zaangażowania, ale był niewidoczny. Nie udało mu się" - odnotowało "Mundo Deportivo".
Bardzo surowo wypowiedział się portal "El Desmarque": "Jeśli Ferran był prawie nieobecny, to samo dotyczyło Polaka. W doliczonym czasie gry dotknął piłki więcej razy (5), niż w poprzednim półgodzinnym okresie (tylko 3)" - napisali dziennikarze portalu, przyznając ocenę 4.
Łagodny przekaz bije od dziennika "AS". Zdaniem dziennikarzy, Lewandowski wszedł na boisko w świetnej formie. Miał dobrą okazję na zdobycie bramki, ale poprawnie zorganizowana defensywa Villarealu nie pozwoliła mu na to.
Było to ostatnie spotkanie Barcelony w 2025 roku. Następne starcie odbędzie się 3 stycznia 2026 roku i będą to derby stolicy Katalonii. Przeciwnikiem "Blaugrany" będzie Espanyol.
Przejdź na Polsatsport.pl
