Wisła Kraków musi zapłacić byłemu piłkarzowi ponad dwa miliony złotych!
Sytuacja finansowa Wisły Kraków staje się coraz trudniejsza. Sąd Arbitrażowy FIFA zdecydował, że klub musi zapłacić ponad pół miliona euro swojemu byłemu bramkarzowi Milanowi Jovaniciowi.
O takim finale sprawy poinformował prezes serbskiego związku zawodowych piłkarzy Mirko Poledica. Wisła Kraków musi zapłacić Jovaniciowi 514 tysięcy euro zaległych pensji. W przeliczeniu to 2,2 miliona złotych.
Kondolenca dla Wisla Krakow... FIFA decizja, Wisla-Jovanic = 514 000 €
— Mirko Poledica (@MikiP78) styczeń 7, 2016
Hiszpański skrzydłowy wzmocni Lecha Poznań? Pracował już z Urbanem
Dlaczego do tego doszło? W grudniu 2012 roku Jovanić wypowiedział kontrakt z "Białą Gwiazdą", który miał obowiązywać do końca sezonu 2014-2015. Wszystko przez opóźnienia w wypłatach. Chociaż działacze zażądali, by wrócił do Krakowa, to nic im to nie dało. Racja była po stronie piłkarza, który miał podstawy do rozwiązania umowy z winy klubu.
Krakowianie mogą odwołać się od powyższej decyzji do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu.
Jovanić był bramkarzem Wisły Kraków w latach 2010-2012. W tym czasie rozegrał zaledwie 13 oficjalnych meczów. Ostatnio był zawodnikiem Vojvodiny Nowy Sad.
Dla krakowskiego klubu, który boryka się z problemami finansowymi, to kolejny cios. W lipcu 2014 roku przegrał podobny spór z Cwetanem Genkowem. FIFA zarządziła wówczas, że wiślacy muszą mu zapłacić około dwóch milionów złotych. Ich apelacja do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu została odrzucona.
Przejdź na Polsatsport.pl