DH Lipsk: Natus Vincere lepsze od SK Gaming

Początek na mapie de_mirage należał do Natus Vincere, które rozpoczęło po stronie teoretycznie trudniejszej, a więc terrorystów. GuardiaN i spółka postanowili przeprowadzić szybki atak środkiem. Początkowo, gdy swoje fragi zdobywali w łączniku antyterroryści, wydawało się, że nie był to dobry wybór Ukraińców. Wkrótce jednak inicjatywa zaczęła rosnąć właśnie po ich stronie, czego wynikiem była zdobyta runda pistoletowa. W trakcie kolejnych kilku rund antyterroryści nie ryzykowali zakupu lepszego sprzętu, przez co ułatwili zdobywanie kolejnych punktów Na'Vi. SK Gaming swoją pierwszą rundę zdobyli dopiero przy stanie 5-0, choć okazję mieli rundę wcześniej, gdy dwóch CT nie potrafiło unicestwić osamotnionego terrorysty z podłożoną bombą na bombsite B. Różnica klas obu zespołów była bardzo widoczna. Mijały kolejne rundy, a ukraińsko-słowacka maszyna nie zwalniała, czego owocem był rezultat 2-13 po pierwszej połowie. Najlepiej w ekipie wygrywającej spisywali się Flamie oraz Zeus. Obaj osiągnęli k/d ratio 1,50.

Po zmianie stron dobry atak na bombsite B przeprowadzili zawodnicy SK Gaming, dzięki czemu na ich konto powędrował trzeci punkt. Trudno jednak było oczekiwać, aby zdołali w tym spotkaniu jeszcze chociażby wyrównać. Tak też było. Mimo szansy na odrobienie, choć kilku rund, górowali Ukraińcy, którzy zdołali przeciwstawić się przeciwnikom nawet wtedy, gry byli zmuszeni rozgrywać rundę eko. Spotkanie zakończyło się zdecydowanym zwycięstwem 16-3.