Taylor o el. ME 2017: Dobre losowanie
Trener reprezentacji Polski koszykarzy Mike Taylor jest zadowolony z wyników losowania eliminacji mistrzostw Europy. Biało-czerwoni zagrają w grupie D z Estonią, Białorusią i Portugalią. "To było dobre losowanie. Już nie mogę doczekać się lata" – powiedział PAP.
"Teraz najważniejsze to w pełni zrealizować plan przygotowań, który sobie założymy. Już nie mogę doczekać się lata i spotkania z kadrowiczami" - przyznał amerykański szkoleniowiec.
El. ME 2017: Polscy koszykarze poznali rywali
Polska jest faworytem grupy D. Była najwyżej rozstawiona spośród 27 zespołów uczestniczących w losowaniu.
"Szanujemy każdego przeciwnika. Wszystkie te zespoły mają swój styl grania. Przed rokiem rywalizowaliśmy jak równy z równym z czołowymi drużynami Starego Kontynentu. Teraz priorytetem jest, aby do kwalifikacji być przygotowanym na sto procent" - powiedział Taylor.
Trener reprezentacji Polski dobrze zna rywali swojego zespołu.
"Jeszcze gdy pracowałem z reprezentacją Czech, w 2012 roku mieliśmy Białoruś w grupie eliminacyjnej Eurobasketu, spotykaliśmy się też z Estonią w trakcie letnich zgrupowań. Przeciwko Portugalii prowadziłem już reprezentację Polski podczas turnieju w Toruniu w sierpniu 2014 (biało-czerwoni wygrali 87:65 - PAP)" - przypomniał.
Problemem dla szkoleniowca może być obsadzenie pozycji środkowego, w sytuacji gdy Marcin Gortat zapowiedział, że w reprezentacji już nie wystąpi, a Przemysław Karnowski po przebytej operacji kręgosłupa potrzebuje dłuższej rehabilitacji. Naturalnym kandydatem wydaje się Maciej Lampe, dobrze spisujący się ostatnio w Besiktasie Stambuł.
"Będziemy się starać podjąć najlepsze decyzje. Rozważamy wszystkie opcje, przed nikim się nie zamykamy. Jestem otwarty na każdy wariant i wszystko, co przyniosą okoliczności" - zakończył Mike Taylor.
Eliminacje ME koszykarzy odbędą się w dniach 31 sierpnia - 17 września. Uczestnicy zostali podzieleni na siedem grup (sześć czterozespołowych i jedną trzyzespołową). Prawo gry w Eurobaskecie 2017 wywalczą zwycięzcy i cztery najlepsze drużyny z drugich miejsc.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze