Górnik Łęczna nie obronił się przed Jagiellonią! Piękny gol Vassiljeva
Górnik Łęczna praktycznie przez całe spotkanie skutecznie bronił się w wyjazdowym meczu z Jagiellonią Białystok. Dopiero bramka w końcówce strzelona przez Konstantina Vassiljeva dała trzy punkty gospodarzom. Uderzenie Estończyka było ozdobą meczu.
Obie ekipy w ostatnich tygodniach spisywały się poniżej oczekiwań. W gorszych nastrojach przed tym spotkaniem byli piłkarze z Łęcznej, którzy będą musieli walczyć o utrzymanie. Jagiellonia póki co znajduje się w grupie mistrzowskiej, lecz ma tyle samo punktów co Termalica Nieciecza oraz Lechia Gdańsk. To właśnie z lechistami, podopieczni Michała Probierza, przegrali przed tygodniem aż 1:5.
Początek nie zachwycił. Jagiellonia nastawiła się na atak pozycyjny, a Górnik próbował gry z kontry. Zawodnicy z Białegostoku dominowali, lecz nie potrafili stworzyć klarownej sytuacji. Pierwsza połowa przyniosła zaledwie jeden strzelny strzał.
W 60. minucie świetny strzał Rafała Grzyba trafił w poprzeczkę bramki Dziugasa Bartkusa. Pięć minut później drugą żółtą kartkę otrzymał Damian Jakubik i Górnik musiał sobie radzić w dziesiątkę. Ataki gospodarzy były coraz groźniejsze jednak brakowało skuteczności. Ostatnie minuty to prawdziwe oblężenie bramki gości. W końcu w 84. minucie Jaga dopięła swego. Fenomenalnym uderzeniem popisał się Konstantin Vassiljev. Bramka stadiony świata! Piłkarze z Białegostoku dowieźli zwycięstwo do końca.
Jagiellonia Białystok – Górnik Łęczna 1:0 (0:0)
Bramki: Vassiljev 85'
Jagiellonia: Drągowski - Burliga, Guti, Tarasovs, Tomasik - Romanczuk (79. Góralski), Grzyb, Frankowski (77. Mackiewicz), Vassiljev, Fiodor Cernych - Świderski (70. Grzelczak).
Górnik: Bartkus - Mierzejewski, Bozic, Pruchnik, Jakubik - Bogusławski, Bonin, Danielewicz (61. Nowak), Pitry (78. Tymiński), Garcia Barreno (46. Sasin) - Śpiączka.
Żółte kartki: Jagiellonia Białystok: Guti. Górnik Łęczna: Łukasz Bogusławski, Damian Jakubik, Łukasz Tymiński. Czerwona kartka za drugą żółtą - Górnik Łęczna: Damian Jakubik (65).
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).
Widzów: 8 516.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze