Sędziowie nie dojechali, więc mecz siatkówki poprowadzili... kibice!
Drugoligowy francuski zespół Rennes Volley 35 był świadkiem wyjątkowej sytuacji! Otóż na spotkanie z Plessis-Robinson Volley w ramach dwudziestej kolejki zaplecza francuskiej Ekstraklasy... nie dojechali sędziowie. Organizatorzy o pomoc poprosili kibiców, którzy zostali mianowani sędziami spotkania!
Czegoś takiego jeszcze nie było! Pojedynek Rennes Volley 35 - Plessis-Robinson Volley mógł się nie odbyć przez fakt, że na spotkanie nie dojechali sędziowie, jednak organizatorzy postanowili dać szansę... kibicom! Wybrana dwójka sprawdziła ich licencje i pozwoliła im poprowadzić spotkanie.
Parą prowadzącą spotkania zostali bliżej nieznani kobieta i mężczyzna, jednak poradzili sobie bez zarzutu. Pozostali fani Rennes z pewnością na długo zapamiętają wyjątkowy mecz. Tym bardziej, że ich zespół ostatecznie okazał się lepszy 3:1.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze