OrlenLiga: Atomówki bliżej finału

Pierwsza odsłona rozpoczęła się od zdecydowanej przewagi gospodyń (3:0, 5:1). Siatkarki z Wrocławia mozolnie odrabiały jednak straty i w środkowej części seta udało się im dogonić rywalki (15:15). Gra obu ekip falowała, a punkty zdobywane były seriami. W końcówce seta trzy oczka zaliczki uzyskały wrocławianki (18:21), ale kolejne akcje należały do gospodyń, które dzięki znakomitej grze blokiem odzyskały prowadzenie (23:22). Po chwili Atomówki miały piłkę setową po przestrzelonym ataku Andrei Kossanjowej, ale tym razem to przyjezdne znów zdołały odrobić straty i doprowadzić do rywalizacji na przewagi; tę jednak wygrały sopocianki, a partię zakończył nieudany atak Katarzyny Skowrońskiej-Dolaty.

 

W drugij partii wrocławianki zdołały zrewanżować się rywalkom. Gospodynie miały przewagę na początku seta, a do stanu 11:11 trwałą wyrównana walka obu ekip. Później w polu zagrywki pojawiła się Joanna Kaczor popisała się trzema asami serwisowymi, a wrocławianki wygrały dziewięć(!) akcji z rzędu. Przy wyniku 11:18 gospodynie nie były już w stanie nic zrobić i zdecydowanie przegrały tę partię 16:25. Dwa decydujące punkty dla ekipy Impelu zdobyła Agnieszka Kąkolewska.

 

Trzecia partia również miała zadziwiający przebieg. Gospodynie wyraźnie prowadziły na obu przerwach technicznych (8:5, 16:12), a gdy po skutecznym ataku Klaudii Kaczorowskiej było już 19:12, wydawało się, że losy seta są już rozstrzygnięte. Nic z tego, wrocławianki ruszyły w pogoń, gospodynie znów stanęły w miejscu i kibice zgromadzeni w Ergo Arenie obejrzeli kolejną serię przyjezdnych, tym razem skończyło się na siedmiu wygranych akcjach z rzędu; skuteczny atak Katarzyny Skowrońskiej-Dolaty dał wyrównanie 23:23, a po asie serwisowym Mileny Radeckiej w kolejnej akcji Impel miał piłkę setową! Atomówki wyrównały i rozpoczęła się niezwykle emocjonująca walka na przewagi, zakończona weryfikacją na prośbę arbitra spotkania, po której atak Caroliny Costagrande uznano za autowy.

 

Trzecią partię gospodynie rozpoczęły z ogromnym impetem, a siatkarki Impela sprawiały wrażenie przygniecionych porażką w poprzednim secie. W efekcie, przy stanie 6:0 trener Jacek Grabowski już po raz drugi w tej odsłonie poprosił o czas. Niewiele to pomogło, po Atomówki bez kłopotów powiększały dystans (8:1, 10:1, 16:7). Skuteczna gra blokiem w końcówce pozwoliła gospodyniom utrzymać przewagę i rozgromić rywalki 25:11.

 

Pierwszy mecz półfinałowy o miejsca 1-4: PGE Atom Trefl Sopot - Impel Wrocław 3:1 (26:24, 16:25, 28:26, 25:11).

 

Stan rywalizacji play off (do dwóch zwycięstw) 1-0.

 

PGE Atom Trefl: Danica Radenkovic, Maja Tokarska, Klaudia Kaczorowska, Maret Balkestein-Grothues, Zuzanna Efimienko, Katarzyna Zaroślińska – Agata Durajczyk (libero) – Anna Kaczmar, Anna Miros, Magdalena Damaske.

Impel: Milena Radecka, Andrea Kossanyiova, Agnieszka Kąkolewska, Monika Ptak, Katarzyna Skowrońska-Dolata, Carolina Costagrande - Lenka Durr (libero) – Aleksandra Sikorska, Joanna Kaczor, Kristin Hildebrand, Agata Sawicka (libero).

 

Przejdź na Polsatsport.pl