MotoGP: Kto za Petrucciego? Pirro, nie Stoner!

Danilo Petrucci złamał dwie kości prawego śródręcza miesiąc temu, podczas zimowych testów w Australii, ale pojawił się w Katarze i próbował wystartować w pierwszym wyścigu sezonu. Niestety, zawodnik ekipy Pramac Racing musiał wycofać się z rywalizacji po treningach wolnych, bowiem w jego ręce doszło do przesunięcia jednej ze złamanych kości.

W poniedziałek po Grand Prix Kataru Włoch przeszedł operację i wraca już do zdrowia, ale opuści przynajmniej dwie najbliższe rundy MotoGP; Grand Prix Argentyny i Ameryk. Jeszcze w miniony weekend sugerowano, że jego zastępcą mógłby zostać były dwukrotny mistrz królewskiej klasy Casey Stoner. Dokładnie rok temu Australijczyk w końcu aż palił się do tego, aby zastąpić w Austin kontuzjowanego eks-partnera z Repsol Hondy, Daniego Pedrosy. 30-latek był wówczas bardzo rozczarowany odmowną decyzją Hondy i po sezonie wrócił pod skrzydła Ducati, zostając kierowcą testowym włoskiej marki.

W poniedziałek i wtorek Australijczyk wziął udział w zaplanowanych już wcześniej testach nowego Ducati Desmosedici GP na torze Losail w Katarze, gdzie dzień wcześniej Andrea Dovizioso na takiej właśnie maszynie stanął na drugim stopniu podium pierwszego wyścigu sezonu. Pierwszy dzień testów upłynął niestety pod znakiem deszczu. Drugi był już znacznie bardziej produktywny. Stoner był zadowolony z wykonanej pracy, ale jednocześnie kategoryczne zaprzeczył, że mógłby w najbliższym czasie wystartować w Grand Prix i zastąpić Petrucciego.

W środę rano jego decyzję potwierdził zespół Pramac Racing, który poinformował, że do czasu powrotu na tor kontuzjowanego Włocha zastępował go będzie drugi kierowca testowy Ducati, jego rodak Michele Pirro. Czy to oznacza, że Stoner na dobre już zrezygnował z planów startu w MotoGP choćby z dziką kartą? Czas pokaże. Kibice kangura liczą, że zmieni on zdanie choćby na własną rundę na torze Phillip Island, ale póki co wydaje się to mało prawdopodobne...

Grand Prix Argentyny, druga runda MotoGP, już w dniach 1-3 kwietnia. Bezpośrednie relacje z toru Termas de Rio Hondo na sportowych antenach Polsatu i portalu polsatsport.pl. Już tydzień później kolejna runda, Grand Prix Ameryk.